Trwa ładowanie...
21-04-2015 04:58

Phil Rudd z AC/DC przyznał się do grożenia śmiercią

Perkusista australijskiego zespołu hardrockowego AC/DC Phil Rudd w pierwszym dniu swego procesu w Nowej Zelandii przyznał się do grożenia śmiercią i posiadania narkotyków. Dotychczas twierdził, że jest niewinny.

Phil Rudd z AC/DC przyznał się do grożenia śmierciąŹródło: PAP/EPA, fot: Ross Setford
d1sgx9i
d1sgx9i

Sędzia po 10 minutach odroczył rozprawę i zwolnił Rudda za kaucją. Muzyk będzie musiał stanąć przed sądem pod koniec czerwca.

Za grożenie śmiercią grozi mu do siedmiu lat więzienia. Jednak według obrońcy 60-latka, Craiga Tucka, podczas kolejnej rozprawy Rudd będzie domagał się, by uznano go za niewinnego. Jak wyjaśnia agencja AP, luka prawna pozwala sędziom w Nowej Zelandii nie skazywać oskarżonych, którzy przyznali się do winy, jeśli uznają, że konsekwencje skazania przewyższają wagę przestępstwa.

Rudd jest oskarżony o grożenie śmiercią biznesmenowi i jego córce. Muzyk został zatrzymany we wrześniu ub.r. w swoim domu w Taurandze na północy Nowej Zelandii. Oskarżono go o próbę zlecenia dwóch zabójstw, za co grozi do 10 lat więzienia. Wkrótce zarzuty zostały wycofane. Podczas zatrzymaniu w domu muzyka policja znalazła metamfetaminę oraz marihuanę.

Pochodzący z Australii Rudd przeprowadził się do Nowej Zelandii w 1983 r., gdy został wyrzucony z zespołu, w którym zaczął grać w 1974 r. Do AC/DC powrócił w 1994 r. Mimo swych problemów z prawem w grudniu ub.r. wyraził nadzieję, że wróci na scenę.

W 2003 r. wraz z pozostałymi muzykami AC/DC został przyjęty do Rock and Roll Hall od Fame.

d1sgx9i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1sgx9i
Więcej tematów