Petru nie wjedzie na teren Sejmu samochodem. Zakaz nie będzie cofnięty. Podano powód
Ryszard Petru nadal nie może wjechać samochodem na teren Sejmu. Zakaz nie będzie mu cofnięty. "Dotychczasowe działania posła nie dają rękojmi bezpieczeństwa" - wynika z informacji dyrektora Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzeja Grzegrzółki.
Grzegrzółka tłumaczy, że "Komendant Straży Marszałkowskiej przesłał odpowiedź do p. Ryszarda Petru ws. ograniczeń związanych z zawieszeniem możliwości wjazdu autem na teren Sejmu". Okazuje się, że zakaz nie może być cofnięty, gdyż "dotychczasowe działania posła nie dają rękojmi bezpieczeństwa".
Ryszard Petru, Joanna Schmidt i Joanna Scheuring-Wielgus otrzymali zakaz wjazdu do Sejmu. Stało się to po tym, jak 18 lipca Petru próbował wwieźć na teren Parlamentu dwie osoby. Działacze obywateli RP Paweł Kasprzak i Wojciech Kinasiewicz wjechali w bagażniku samochodu, który prowadziła posłanka Joanna Schmidt. Pomagała w tym także Joanna Scheuring-Wielgus.
Posłanka Schmidt tłumaczyła wówczas, że jej akcja była "symbolicznym protestem". - Chcieliśmy pokazać, że jest miejsce w Sejmie dla obywateli. To nie jest twierdza Kuchcińskiego, to nie jest folwark Kuchcińskiego - przekonywała, dodając, że "kiedyś Sejm nie był zamknięty".
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
