Petru: może będzie trzeba apelować o rozwiązanie Sejmu. Ekspert: bezskuteczne działanie

• W Warszawie odbył się marsz opozycji i KOD ws. Trybunału Konstytucyjnego

• Ryszard Petru wspomniał o możliwości wnioskowania o rozwiązanie Sejmu

• Lider Nowoczesnej rozmawiał ze stacją TVN24 na temat dalszych działań opozycji

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru (w środku)
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Małgorzata Gorol

W sobotę ulicami Warszawy przeszedł marsz opozycji, zorganizowany przez Nowoczesną, do której przyłączyli się przedstawiciele i sympatycy KOD, ale także przedstawiciele PO i Zjednoczonej Lewicy. Demonstrujący domagali się opublikowania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. zmian w ustawie o TK.

W rozmowie z reporterem stacji TVN24 Petru przyznał, że możliwe są dalsze demonstracje "w różnej formie". A nawet, że "być może będzie trzeba apelować o rozwiązanie" parlamentu - cytuje słowa polityka serwis tvn24.pl.

O tą zaskakującą wypowiedź lidera Nowoczesnej zapytaliśmy politologa z Uniwersytetu Śląskiego, dr. Tomasza Słupika. Jak przyznaje ekspert, wniosek taki może być złożony, co nie znaczy, że będzie skuteczny. - Składanie wniosku w Sejmie, za którym wiadomo, że PiS nie zagłosuje, jest zupełnie bezskuteczne - mówi WP dr Słupik.

Dr Słupik przypomniał, że już wcześniej były pomysły zorganizowania referendum ws. skrócenia kadencji parlamentu. Co, według politologa, również było pomysłem "średnio fortunnym i średnio możliwym do realizacji".

Jak więc odbierać słowa Petru? Zadaniem eksperta na polityka mogła wpłynąć atmosfera manifestacji. - Emocje i kontekst sytuacyjny na wiecu spowodował, że pewnie Petru wymienił kilka różnych opcji protestu, przy okazji ten wniosek. Te różne zapowiedzi mogą też pełnić rolę wewnętrznej mobilizacji dla elektoratu Nowoczesnej, a szerzej przeciwników PiS-u - dodał.

Zgodnie z konstytucją skrócenie kadencji Sejmu, a tym samym Senatu, może wynikać z zarządzenia prezydenta lub uchowały niższej izby polskiego parlamentu. Musiałaby ona zostać podjęta co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci