Petro Poroszenko: Donbas może stracić specjalny status
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zapowiedział, że w związku z samowolnymi wyborami prorosyjskich separatystów (2.11) w Donbasie, które były naruszeniem porozumień w Mińsku, Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy rozpatrzy jego wniosek o unieważnieniu ustawy o szczególnym statusie niektórych rejonów w obwodach donieckim i ługańskim.
Ustawy te parlament Ukrainy przyjął we wrześniu. Dotyczą zwolnienia z odpowiedzialności karnej za udział w ruchach separatystycznych oraz rozszerzenia uprawnień władz samorządowych, które miały być wybierane w Donbasie 7 grudnia. Poroszenko stwierdził, że może dać jeszcze jedną szansę terytoriom opanowanym przez rebeliantów, pod warunkiem, że separatyści powrócą do przestrzegania ustaleń podjętych w Mińsku i przerwą walki.
- Nowa ustawa będzie przewidywała jasne granice rejonów o specjalnym statusie władz samorządowych i będzie zgodna z ustaleniami mińskimi. Będzie w niej mowa i o decentralizacji budżetowej, która usunie drażliwe pytanie, kto kogo utrzymuje. Pozwoli ona tym rejonom samodzielnie odpowiadać za swoje finanse - powiedział prezydent.