"Pełna zamyślenia" muzyka ambientu Dhafera Youssefa w Warszawie i Katowicach

25 i 26 maja zawita w Polsce sekstet tunezyjckiego kompozytora i wirtuoza oud - Dhafera Youssefa z projektem "Divine Shadows". Brytyjski dziennik "The Independent" określa jako muzykę jako pełną zamyślenia, odznaczającą się niezwykłym pięknem i niepodlegającym dyskusji smakiem.

"Pełna zamyślenia" muzyka ambientu Dhafera Youssefa w Warszawie i Katowicach
Źródło zdjęć: © Paradam

Utwory nagrane w ramach projektu "Divine Shadows" chwilami są bardzo bliskie charakterem tradycyjnej muzyce arabskiej, momentami, dzięki pomocy dźwięków elektrycznych i minimalistycznych grooveów stają się swoistego rodzaju zachodnio–wschodnią muzyką ambientu. Szczególnie atrakcyjne jest połączenie dźwięku oud, tabli i gitary z brzmieniem kwartetem smyczkowym, z którym zresztą zaprezentuje się podczas występów w Polsce.

Dhafer Youssef urodził się w 1967 roku w Teboulba, w Tunezji. Pochodził z ubogiej rodziny, której nie było stać na lekcje muzyki. Jego spotkanie z muzyką zaczęło się, gdy w wieku pięciu lat zaczął śpiewać tradycyjne pieśni islamskie. Ucząc się raczej instynktownie, poprzez słuchanie muzyki, zgłębiał brzmienie sufi, tworząc przy tym już wówczas bardzo indywidualny styl.

Choć uczęszczał do szkoły koranicznej, nie przeszkadzało mu to w słuchaniu zabronionego radia. To była tylko muzyka. Tylko tyle wiedziałem. Nie wiedziałem co było klasyką, co jazzem, a co czym innym, wszystko było po prostu muzyką... - tłumaczy Dhafer Youssef.

Pierwszy oud Dhafer zrobił sam z elementów jakie udało mu się znaleźć. Pewnego dnia jego przyjaciel przywiózł ze sobą gitarę elektryczną, którą zdecydował się pożyczyć mu na kilka dni, "w te dni w ogóle nie spałem, czas był zbyt cenny, tylko grałem" - wspomina Dhafer.

Na pierwszy instrument zarobił, grając i śpiewając na weselach. Gdy miał 19 lat pojechał do Wiednia i rozpoczął naukę muzyki. Zarabiał na nią myjąc okna, naczynia, lub udając włoskiego lokaja.

Wreszcie trafiła mu się niepowtarzalna szansa: w klubie Porgy and Bess otrzymał carte blanche i raz w miesiącu mógł zaprosić do realizacji nowego projektu dowolnych muzyków. W tym czasie współpracował z m.in. Ivą Bittovą, Peterem Herbertem, Renaudem Garcią Fonsem i Christianem Muthspielem. Pierwszy album, „Malak” to przeniesiony wprost z klubu jam.

W Nowym Yorku powstała jego kolejna płyta, nagrana z Dieterem Ilgiem, Markusem Stockhausenem i Dougiem Wimbishem. Wydarzenia 11 września i nieprzychylny śniadym mieszkańcom Nowy York zmusiły go do powrotu do Europy. Rozpoczął tam kolejne eksperymenty na nujazzowej scenie, współpracując ze skandynawskimi muzykami m.in. z Nilsem Petterem Molvaerem, który zaprosił go do nagrywania albumu Anneli Drecker.

Dhafer Youssef wydał dotąd cztery albumy: "Malak", "Electric Sufi", "Digital Phrophecy", "Divine Shadows".

Koncerty w Polsce:

25.05.2007, Katowice, Klub Hipnoza
26.05.2007, Warszawa, Fabryka Trzciny

Źródło artykułu:WP Wiadomości
warszawakoncertmuzyka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)