Pedofilia w Kodeksie karnym. PiS może się wycofać z jednego z zapisów
PiS może się wycofać się z jednego z zapisów w nowelizacji Kodeksu karnego, zaostrzającego kary za pedofilię - wynika ze słów wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika. Ochroną karną przed czynami pedofilskimi miały zostać objęte dzieci do 16. roku życia, a nie do 15.
Słowa Wójcika padły na antenie TVN24. Jak poinformował, jeden z posłów złożył w środę wieczorem poprawkę przywracającą wiek 15 lat. Została przyjęta przez komisję.
Dopytywany czy PiS wycofa się z zapisu, odpowiedział wymijająco: "Jest tok prac legislacyjnych, jest dyskusja (...) Przyjmujemy do wiadomości, że lepsze jest rozwiązanie 15 lat".
Odnosząc się do zarzutów o szybkie tempo prac, Wójcik podkreślił, że zmiany w Kodeksie "były przygotowywane dłużej niż przez ostatnie dni".
Zobacz: Rzecznik rządu pytana o film Sekielskiego. Doszło do ostrej wymiany zdań
Wiceminister odniósł się również do filmu Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu". Zapowiedział, że po jego analizie "zostaną wyciągnięte wnioski i zostaną przedstawione informacje".
W ocenie Wójcika problem pedofilii "to jest problem, który dotyka wielu środowisk". - Chciałbym, żeby Tomasz Sekielski zajął się innymi przypadkami niż w Kościele - powiedział.
Gorąco w Sejmie. Co zakładają zmiany ws. kar za pedofilię?
Potężna nowelizacja Kodeksu karnego i kilku innych ustaw, zaostrzająca m.in. kary za pedofilię, procedowana była w Sejmie w błyskawicznym tempie. We wtorek projekt trafił do laski marszałkowskiej, a w środę przeszedł już I czytanie posiedzeniu Sejmu i został zaakceptowany z kilkoma poprawkami przez sejmową komisję.
Zgodnie z proponowaną nowelizacją za zgwałcenie dziecka pedofil trafi do więzienia nawet na 30 lat, najbardziej zaburzonym sprawcom grozić będzie bezwzględne dożywocie, a zbrodnie pedofilskie nigdy nie będą się przedawniać. Zmiany zakładają również likwidację tzw. kar w zawieszeniu dla pedofilów. Ponadto w "rejestrze pedofilów" zostanie ujawniony zawód skazanych.
Pedofilia w Kościele. Burza po filmie Tomasza Sekielskiego
"Tylko nie mów nikomu" o pedofilii w Kościele został wyświetlony w Internecie już 16 mln razy. Zmusił do reakcji przywódców polskiego Kościoła i liderów największych partii politycznych. O filmie jest też głośno za granicą.
- Ten film ukazał się w momencie, gdy jest bardzo gorąco. Niczego nie sugeruję, ale jak patrzę na to, co dzieje się w stosunku do Kościoła, widzę pewną sekwencję zdarzeń: Jażdżewski, profanacja obrazu Matki Bożej, film, akcja Biedronia… Przestępstwa pedofilii to zbrodnie i powinny być karane, niezależnie od tego, kto je popełnia. Trzeba to oczyścić, ale nie w ferworze walki politycznej. Ktoś na bazie tego tego filmu może próbować wywołać wojnę religijną - komentowała we wtorek minister Beata Kempa w programie "Tłit".
Zobacz: Burza po filmie Tomasza Sekielskiego. Beata Kempa komentuje:
"Tylko nie mów nikomu" - film Tomasza i Marka Sekielskich o pedofilii w polskim Kościele premierowo pokaże Telewizja WP. Pierwsza emisja w czwartek, 16 maja, o godzinie 23.00. Kolejne w piątek i niedzielę.
Telewizja WP jest dostępna naziemnie na ósmym multipleksie (MUX8), na platformie NC+ (kanał: 73) oraz w kablówkach, m.in.: UPC (kanał 116/158), Vectra (128), Multimedia (38), Netia (30), Inea (28), Toya (25) i wielu innych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl