Pedofil fotografował, ale nie wykorzystywał dzieci
36-letni mieszkaniec podprzemyskiej wsi
Malawa, który fotografował nagie 11-letnie dziewczynki, nie
wykorzystywał ich seksualnie. Wykazało to badanie dzieci
przeprowadzone przez biegłego lekarza ginekologa - poinformowano w Prokuraturze Rejonowej w Przemyślu, prowadzącej
śledztwo w tej sprawie.
36-latek, który przebywa w areszcie, robił w swoim domu zdjęcia pornograficzne dwóm dziewczynkom z sąsiedztwa.
Pod koniec lipca na trop mężczyzny naprowadzili policjantów pracownicy jednego z laboratoriów fotograficznych w Przemyślu, do których trafiły filmy do wywołania. Gdy zobaczyli odbitki przedstawiające nagie dziewczynki, niezwłocznie powiadomili policję.
Po zdjęcia zgłosił się 27-letni mężczyzna, który także został aresztowany. Okazało się, że jest on krewnym 36-latka i od niego otrzymał film do wywołania. Starszemu z aresztowanych grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, zaś młodszemu do pięciu lat.
Obie 11-latki zostaną niebawem przesłuchane w obecności rodziców i psychologa.