Pawłowicz wysyła sędziów i opozycję na reedukację do Korei Płn. Amnesty International reaguje
Amnesty International reaguje na ostre słowa Krystyny Pawłowicz. Posłanka PiS zaproponowała, by wysłać sędziów i opozycję na "reedukację w obozach uczących demokracji w Korei".
Bulwersujące słowe posłanki padły na obradach Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. I właśnie do przewodniczącego tej komisji skierowała list dyrektorka AI Draginja Nadażdin. Oceniła ona wypowiedź Pawłowicz jako "wysoce niestosowną i niegodną urzędu posła RP".
AI przypomniała, że obozy są nazywane przez Komisję śledczą ONZ "obozami zagłady". W czterech miejscach 120 tys. ludzi jest tam poddawanych torturom i przetrzymywanych w nieludzkich warunkach. AI dokumentuje zbrodnie reżimu Kim Dzong Una co roku w raportach. Osadzeni w wojskowym obozie 607 w Korei Północnej przymierają głodem i żyją tylko dzięki wsparciu rodzin - ujawnił w 2015 r. były więzień tej placówki.
Dyrektorka organizacji broniącej praw człowieka zaapelowała do Piotrowicza, by nie dopuszczał do takich zachowań, ponieważ "język debaty publicznej - której poziom jest obniżony - kształtuje przekaz dla całego społeczeństwa".
"Przepraszam sędziów za niezbyt chyba trafną, ironiczną sugestię, by wracali do demokracji "siłą" w Korei" - napisała w czwartek Pawłowicz na Facebooku. Jednocześnie oskarżyła sędziów, że "nie uznają wyników demokratycznych wyborów" i są wspierani przez Niemcy, które "wtrącają się w funkcjonowanie demokracji u swych sąsiadów".
Trwa ładowanie wpisu: facebook