Pawlak: trudno ocenić, jaki wpływ na Europę będzie miała niepodległość Kosowa
(RadioZet)
26.02.2008 | aktual.: 26.02.2008 11:01
: A gościem Radia ZET jest wicepremier Waldemar Pawlak, witam Monika Olejnik, dzień dobry. : Dzień dobry, dzień dobry państwu. : Tak, oddycham, jak to ja bym biegła, to pan przecież biegł. : Trzeba ćwiczyć. : Trzeba ćwiczyć, właśnie trzy razy w tygodniu, widocznie za mało, czy PSL opowiada się za zniesieniem podatku Belki? : Tak, bo myślę, że jeżeli mówimy o decyzjach, które mogą wspierać rozwój gospodarczy to też jest to jedna z możliwości, ale trzeba do tego podchodzić w sposób taki kompleksowy, bo teraz się zgłosiło parę różnych pomysłów, pojawiły się pomysły dotyczące także podatków od dochodów osobistych i trzeba to brać w całości. : Kompleksowo robi to rząd Tuska, bo w zeszłym tygodniu minister finansów ogłasza, że nie zniesiony zostanie podatek Belki, w niedzielę Zbigniew Chlebowski na antenie Radia ZET ogłasza, że podatek będzie zniesiony, w poniedziałek Donald Tusk ogłasza, że porozmawia, posadzi po jednej stronie Chlebowskiego, po drugiej stronie ministra finansów i pogadamy. : No widzi pani, jak
to jest niełatwo znieść podatek Belki. I na pewno sprawa wymaga poważnej dyskusji. : Ale PSL jest za, tak? : Rozmawialiśmy o tym na przykład już w 2007 roku. : Ale ja pytam teraz, 2008. : Tak, tak, z tym, że trzeba brać pod uwagę, że to będą dyskusje na poziomie połowy roku, kiedy będzie dyskusja o założeniach budżetowych na przyszły rok i wtedy jest to realny czas, kiedy można policzyć jakie będą możliwości i wpływu budżetu. : Ale czyli tak, czy nie, panie premierze? : No, powiem pani, na przykład w 2007 r., kiedy... : Ale czy pan mi powie tak czy nie? : Kiedy w 2007 r. mówiłem... : Ja wiem, pan mówił wtedy, że tak, ale co pan mówi teraz. : To okazało się, że przy podwyżce dla nauczycieli i przy redukcji deficytu o dwa miliardy nie było to możliwe, bo po prostu nie dało się takiej pozycji zmniejszenia dochodów, chyba tam około czterech miliardów złotych, zmieścić w budżecie i tutaj rozumiem stanowiska ministra Rostowskiego. Także to nie jest gra zerojedynkowa, tylko tutaj ten arkusz kalkulacyjny ma kilka...
: Ale premier Tusk jest za, a co z Waldemarem Pawlakiem? : Ja też mówiłem o tym, że jestem za zmniejszaniem takich podatków, które ograniczają rozwój gospodarczy, bo to jest niewątpliwie podatek, który zmniejsza płynność na rynku kapitałowym, bo to jest taka dodatkowa opłata i to jest jednostronna, bo Skarb Państwa upomina się o podatek od sukcesu, natomiast jakby pani na przykład miała stratę to już nie można jej odliczyć. : Nie, bo to są dwa podatki, podatek od zysków giełdowych i podatek w banku, który nam nałożył profesor Belka. : No tak. : Najwyższy podatek w Unii Europejskiej. : Tak, ale właśnie dochody z odsetek no to są już dochody z opodatkowanych, z opodatkowanych przychodów. : No właśnie, no właśnie. : I tutaj można być mniej ortodoksyjnym jeśli chodzi o taką fiskalną dokuczliwość. : Dobrze, w kwietniu czeka nas podwyżka gazu, czy zniesie pan akcyzę? : No, podwyżka gazu czeka nas w związku z tym, że ropa zdrożała z poziomu 55 do 100 dolarów za baryłkę i za tym idą wzrosty cen. : Tak, to wszyscy
wiemy, to wszystko wiemy, ale co może zrobić rząd w tej sprawie, żeby obywatelom żyło się lepiej, jak obiecywał Donald Tusk, czy będzie cud? : A można różne rzeczy robić. : Jakie? : Bo te sprawy, o których pani wspomina to jest tylko jedna z możliwości jeśli chodzi o akcyzę, natomiast można zwiększyć wydobycie krajowe, gaz z zasobów krajowych. : Ale szybciej nim wydobyć to można znieść akcyzę, czy zniesie pan akcyzę? : To jest znowu pytanie do pana ministra Rostowskiego, bo jak będzie dobra realizacja budżetu w bieżącym roku to takie decyzje są możliwe. No wiadomo, że kiedyś była obniżona akcyza, bo to raczej w takich kategoriach możemy mówić. : Czy opowiada się pan za obniżoną akcyzą? : Jeżeli będą możliwości budżetowe to pewnie tak, bo pamiętamy, jak swego... : A to państwo jeszcze nie wiedzą, czy będą możliwości budżetowe, bo już od dawna wiadomo, że od kwietnia zdrożeje gaz. : Ale nie wiadomo, jak będzie realizowany budżet w tym roku, mamy dopiero dwa miesiące i takie pierwsze oceny będą dopiero po
upływie pierwszego kwartału. : Czyli zobaczy się po kwietniu, tak? : Trzeba do tego podchodzić w sposób bardzo rozsądny i patrząc na całość uwarunkowań, a dodatkowo jeszcze wspomnę jedną rzecz, bo mówiłem tu o gazie z krajowego wydobycia. Jeżeli byśmy spojrzeli na zaniedbania ostatnich lat, to na przykład górnictwo nie wydobyło w zeszłym roku 7 milionów ton węgla, to by oznaczało około 3,2 mld metrów sześciennych syntetycznego gazu, gdybyśmy zrobili gazowanie z węgla. A ten gaz byłby niewątpliwie tańszy niż z importu. Także możliwości znalezienia lepszych źródeł i tańszych źródeł energii są, tylko trzeba... : To w jakiej perspektywie będziemy mieli tańszy gaz, bo drożeje od kwietnia, to w jakiej perspektywie może być obniżony, dzięki rządowi Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka? : Jeszcze raz podkreślę, że gaz drożeje nie dzięki rządowi, tylko dzięki temu, że wzrosła cena ropy. : Nie, w jakiej perspektywie, ja wiem, ale w jakiej perspektywie? : Jeżeli cena ropy spadnie na przykład, z różnych powodów może
spaść... : Aha, no to czekamy... : ...to może się okazać, że gaz też bardzo szybko potanieje. : Jest mechanizm taki, jak akcyza, no naprawdę panie premierze. : Akcyza jest tylko niewielkim procentem jeżeli chodzi o energię i tutaj nie ma za dużego pola do działania, natomiast kluczową rolę odgrywają wzrosty cen na rynkach światowych. : No to wszystko wiadomo. : Tak, ale to wiadomo też, to niech pani zada sobie takie proste pytanie, jak to się... : Wiemy, że gaz płynie od nas, importujemy tylko z Rosji. : Nie, gaz, jedną trzecią produkujemy w kraju. : 70% z Rosji bierzemy. : Jeżeli byśmy wzięli, spojrzeli na możliwości wydobycia gazu krajowego to też może gaz być tańszy, jeżeli postawimy na krajowe zasoby surowców. Więc postawmy też proste pytanie dlaczego... : Dobrze, no to stawiajmy, stawiajmy... : ... to z takim dzikim zapałem upowszechniano teorię, że trzeba zwiększać zużycie gazu, że trzeba zwiększać takie inwestycje, które potrzebują gazu do ogrzewania, itd., a zaniedbano rozwiązania oparte o krajowe
surowce. Bo gdybyśmy na przykład uruchomili instalacje... : Dobrze, a jak ma się nasza dyplomacja w sprawie Serbii, panie premierze? Uznajemy dzisiaj niepodległość Kosowa? : Politycznie pewnie jest to już przesądzone, natomiast czy to będzie we wtorek, czy to będzie za jakiś czas, to trzeba zwrócić... : Jak to, pan premier powiedział, nie pan premier, bo pan jest wice, ale pan premier Donald Tusk powiedział, że dzisiaj na rządzie zostanie przyjęta niepodległość. : No sama pani mówi, że politycznie jest to sprawa przesądzona, choć różne są decyzje krajów europejskich, bo słyszałem, że Holandia sprawę odłożyła w czasie oczekując zagwarantowania praw Serbów, że w Kosowie nie będzie... : i oczekując na konstytucję. : Tak i to pokazuje, że jest... : Ale nie słyszał o tym minister Sikorski, bo już zapowiedział w zeszłym tygodniu, że my akceptujemy, przyjmujemy. : No tak, ale ta informacja się pojawiła niedawno, ja mówiłem w niedzielę... : Nie, wie pan „Gazeta” napisała o tym, a informacja o Holendrach pojawiła się
no, trochę wcześniej. : Mówiłem o tym w niedzielę, że warto byłoby przed podjęciem tej decyzji wysłać przedstawiciela Polski czy to ministra z Kancelarii Prezydenta, czy ministra z kancelarii premiera, w każdym razie ważną osobę tak, aby podkreślić, że Polska też rozumie tę sytuację i te poglądy, które są w Serbii, bo trudno jest patrzeć na tę sprawę tylko jednostronnie. To jest precedens na wyjątkową skalę, który trudno nawet dzisiaj ocenić jaki będzie miał wpływ na porządek nie tylko w Europie, ale i na świecie. : A czy pan osobiście uważa, że powinniśmy przyjąć niepodległość, zaakceptować niepodległość? : Powinniśmy zachować w tym dużo umiaru. : Ale jak zachować, można zrobić tak, albo nie. : Pani redaktor, to ja pani zadam bardzo proste pytanie. Rada Bezpieczeństwa podjęła rezolucję 1244, jeśli dobrze pamiętam, o tym, że Kosowo ma być integralną częścią Serbii, czy Rada Bezpieczeństwa uchyli tą decyzję, czy nie. Proste pytanie – czy uchyli czy nie. : No tak, no to do Rady Bezpieczeństwa, jak pan widzi ja
jestem tylko Moniką Olejnik i mam do pana pytanie. : No widzi pani. : Czy według premiera Waldemara Pawlaka tak, czy nie? : Jeżeli ONZ ma w tej sprawie duży kłopot, bo wydaje się, że w tym przypadku nie będzie takiej decyzji tak lub nie... : Potrafi pan prosto odpowiedzieć? : Pani Moniko, tu są racje podzielone. Jak pani przeczyta historię Kosowa, to... : No wiem, ale dlatego pytam o zdanie pana Waldemara. : Ja mówiłem o tym już od dawna, że potrzebne jest zachowanie dużego umiaru i nie musimy tutaj podejmować decyzji bardzo pochopnie i tylko dlatego, że kolejka się wydłuża czy skraca, tylko powinniśmy jednak spojrzeć na tą sytuację także z punktu widzenia konsekwencji, które po podjęciu takiej decyzji akceptującej na przykład niepodległość Kosowa będą w świecie i w Europie, bo trudno je przewidzieć. : I na koniec, na koniec dobra wiadomość dla PSL, prezydent już zapowiedział ustami Michała Kamińskiego, że zawetuje podatek liniowy. : No, podatek liniowy, czy on będzie linowy czy pierwiastkowy to ważne jaki
będzie miał skutek dla ludzi. : Czy płaski, czy brzuszny... : czy będzie miał na przykład kwotę wolną. Jeżeli ta kwota wolna zostanie podwyższona to on ma zupełnie inny charakter. Jeżeli wprowadzimy ulgi prorodzinne, bo rozumiem, że stać nas teraz na taką wspaniałomyślność żeby wspierać także tych, którzy mają... : Fajny podatek liniowy, z różnymi ulgami. : No tak, ale wie pani... : Dziękuję bardzo. : ... to jest sprawa dla ludzi, a nie dla rachmistrzów, bo jakby tak dla rachmistrzów to wtedy zupełnie ludzie mogliby nie wytrzymać takiego eksperymentu. : Mój rachmistrz mówi, że czas nam się kończy, dziękuję gościem Radia ZET był wicepremier Waldemar Pawlak.