Paweł Mucha: wyślemy pismo w sprawie przejścia siedmiu sędziów SN w stan spoczynku
Jeszcze dzisiaj do Sądu Najwyższego powinny zostać wysłane pisma z Kancelarii Prezydenta dotyczące siedmiu sędziów SN, w sprawie których prezydent Andrzej Duda nie wydał rozstrzygnięcia. Twierdzą oni, że oświadczenia medialne prezydenckich ministrów o automatycznym odesłaniu ich w stan spoczynku są niewystarczające. I nadal orzekają.
Prawdopodobnie jeszcze w środę do kierującego obecnie SN sędziego Dariusza Zawistowskiego zostanie wysłane pismo stwierdzające, że z mocy prawa siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku - powiedział PAP prezydencki minister Paweł Mucha.
- Będą takie pisma informacyjne, które będą stwierdzały okoliczność, która nastąpiła z mocy prawa, że sędzia przeszedł w stan spoczynku. Będzie tak, że pan sędzia Dariusz Zawistowski dostanie takie pismo. Pewnie będzie to formuła taka, że będzie to pismo pana ministra Andrzeja Dery do pana prezesa Zawistowskiego, kierującego dzisiaj Sądem Najwyższym, z informacją, że "z dniem dzisiejszym w stan spoczynku przeszli" - i tu będzie wskazanie siódemki sędziów - powiedział Paweł Mucha.
Sprawa dotyczy siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65 lat i skierowali do prezydenta oświadczenie o woli dalszego orzekania. Prezydent nie wydał jednak w ich sprawie żadnego rozstrzygnięcia. Sędziowie uznali, że oświadczenia medialne prezydenckich ministrów, iż automatycznie zostali odesłani w stan spoczynku, nie są dla nich wystarczające.
Co więcej, dwóch sędziów, co do których oświadczeń prezydent nie wydał żadnego rozstrzygnięcia, bierze udział w rozprawie, która rozpoczęła się o 9 rano w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego. Są członkami 7-osobowego składu orzekającego, który po naradzie zdecydował, że skład ten został poprawnie obsadzony, bo przepisy odsyłające sędziów po ukończeniu 65. roku życia w stan spoczynku zostały zawieszone przez SN w związku z pytania prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Źródło: polskieradio.pl
