Paweł Kukiz zarejestruje partię? "Wolę dmuchać na zimne"
"Świadomie nie rejestrowaliśmy partii, by nie wyciągać z kieszeni podatnika 30 milionów złotych" - napisał Paweł Kukiz. Tłumaczy teraz, dlaczego być może będzie musiał zmienić strategię.
10.10.2017 | aktual.: 10.10.2017 08:00
W poniedziałek już Paweł Kukiz przyznał, że przymierza się do założenia partii politycznej. Dlaczego?
Kukiz stwierdził w RMF FM że "patrzy z niepokojem na to, co robi partia władzy przy ordynacji wyborczej". - Być może będziemy zmuszeni, by założyć partię, by nie obudzić się z ręką w nocniku, gdy Kaczyński stwierdzi, że do wyborów mogą startować tylko podmioty partyjne - powiedział.
- Partia żółtych drzwi niech nawet powstanie, żeby mieć zabezpieczenie przed tą totalitarną pisowską władzą - dodał Kukiz.
Teraz lider Kukiz'15 się tłumaczy
Napisał na swoim profilu na Facebooku, że "jedynym powodem założenia partii są informacje o tym, że PiS chce wykluczyć z wyborów RUCHY OBYWATELSKIE (czyli m.in. Kukiz'15)".
"PiS może obecnie zmienić Kodeks Wyborczy tak, jak mu się żywnie podoba. Może ( i już o tym mówi) zlikwidować JOW-y w gminach i wszędzie tam, gdzie są. Może też wprowadzić zapis, że tylko partie mogą wystawiać swoich kandydatów" - pisze Kukiz.
Poinformował jednocześnie, że status tej partii będzie póki co leżał w szufladzie i zostanie tam tak długo, dopóki "PiS nie zacznie mieszać w ordynacji wyborczej".
"Jednocześnie informuję, że do końca walczyć będę o utrzymanie możliwości startu w wyborach podmiotów BEZPARTYJNYCH i liczę na to, że PiS nigdy nie odważy się odebrać im tego prawa. Jednak na wszelki wypadek wolę 'na zimne dmuchać'" - dodał.