Paweł Kukiz chce opodatkować posłów. "Tutaj mamy pieniądze na pielęgniarki"
Paweł Kukiz ma rozwiązanie, które w jego ocenie pomogłoby w zażegnaniu sporu w Centrum Zdrowia Dziecka. Protestujące pielęgniarki z tej placówki domagają się wzrostu płac i zatrudnienia. - Te pieniądze, gdyby się chciało, można znaleźć - przekonywał na antenie TVP Info lider ugrupowania Kukiz'15. - Chcemy opodatkować poselskie diety i tutaj mamy pieniądze na pielęgniarki - wyjaśnił.
Strajk białego personelu w Centrum Zdrowia Dziecka trwa już 17 dni. Pielęgniarki twierdzą, że każdego dnia w szpitalu brakuje ich ok. 70 i nie są w stanie zapewnić pacjentom właściwej opieki i bezpieczeństwa. Domagają się podwyżek i zwiększenia zatrudnienia.
Do sprawy odniósł się Paweł Kukiz, który przyznał, że ze względów rodzinnych sam od lat korzysta z opieki i usług Centrum Zdrowia Dziecka. - Wiem doskonale, że tych pielęgniarek jest stanowczo za mało, a te, które tam pracują, dostają na pewno za małe pieniądze w stosunku do pracy, która muszą włożyć - mówił. - Te pieniądze, gdyby się chciało, można znaleźć - podkreślił.
Lider Kukiz'15 wyjaśnił, że jego ugrupowanie ma pomysł, jak wygospodarować środki dla pielęgniarek i przedstawi go w Sejmie jeszcze w środę.
- My dzisiaj złożyliśmy projekt ustawy o obniżenie posłom kwoty wolnej od podatku. Poseł ma 30 tys. zł wolnych od podatku w postaci diet. Chcemy opodatkować te diety i tutaj mamy pieniądze na pielęgniarki - wyjaśnił Kukiz. - Mam nadzieję, że Sejm tego nie odrzuci już po pierwszym czytaniu - dodał.