Pavarotti zapowiada koniec kariery scenicznej
Słynny włoski tenor Luciano Pavarotti zamierza zakończyć karierę. W opublikowanym w poniedziałek przez dziennik La Repubblica wywiadzie, Pavarotti mówi, że kończy z operą, bo życie ucieka.
67-letni tenor, który niedawno obchodził 40-lecie kariery scenicznej, nie zamierza obchodzić "złotego jubileuszu" pięćdziesięciolecia występów na scenie.
Pięćdziesiąt lat na scenie dla kogoś, kto, jak ja, zadebiutował w wieku 26 lat, to nieosiągalny cel. Aby go osiągnąć, musiałbym zadebiutować mając 18 lat - mówi Pavarotti.
Pavarotti przypomniał swój niedoszły ostatni występ w Metropolitan Opera w Nowym Jorku, który odwołał z powodu przeziębienia, i dodał, że rezygnacja z koncertu sprawiła mu ogromny ból.
Na początku maja artysta zirytował publiczność w Nowym Jorku, dwukrotnie w ciągu kilku dni odwołując w ostatniej chwili występ na scenie Metropolitan Opera. Jego rola w operze "Tosca" Pucciniego miała być wydarzeniem na koniec sezonu w nowojorskiej operze, gdzie niegdyś tenor święcił największe tryumfy.
Tenor potwierdził w wywiadzie swój zamiar zawarcia jeszcze przed końcem roku związku małżeńskiego z Nicolettą Mantovani, która od sześciu lat jest oficjalnie jego towarzyszką życia.
Pavarotti wspomniał w wywiadzie również o swoich kłopotach z włoskim urzędem podatkowym, które sprawiły, że dwukrotnie stanął przed sądem oskarżony o nadużycia i przestępstwa podatkowe.
Luciano Pavarotti pod koniec ubiegłego roku został ostatecznie uniewinniony przez sąd w Modenie z zarzutów o unikanie płacenia podatków. Prokuratura oskarżyła śpiewaka, który jest właścicielem 11 spółek i szeregu nieruchomości w Modenie i okolicy, że nie zapłacił z tytułu uzyskanych dochodów w latach 89-95 należnych podatków. Dochody te oceniono na 20 mln dolarów.
Pavarotti bronił się w sądzie, argumentując że od 18 lat mieszka w Monte Carlo i wobec tego nie powinien płacić podatków fiskusowi we Włoszech. Sąd uznał te argumenty.
Słynny artysta przygotowuje się obecnie do zaplanowanego na 15 czerwca w Nicei koncertu trzech tenorów. Wystąpią na nim również Jose Carreras i Placido Domingo. (jask)