Patryk Jaki: To hipokryzja. W sprawie pedofilii PO wstrzymywała się od głosu
Po premierze filmu "Tylko nie mów nikomu" lider PO Grzegorz Schetyna zażądał zmian w prawie. Patryk Jaki mówi o hipokryzji. Przypomina, że gdy w ostatnich latach w Sejmie głosowano projekty ws. pedofilii, Platforma Obywatelska była im przeciwna lub wstrzymywała się od głosu.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Tylko nie mów nikomu" w sobotę pojawił się w serwisie internetowym YouTube. Obejrzało go już 7 mln Polaków, a dokument wywołał prawdziwą burzę.
Lider PO Grzegorz Schetyna przedstawił w poniedziałek założenia zmian w prawie. Podkreślił, że przepisy dla osób, które dopuściły się wykorzystywania seksualnego nieletnich, muszą być ostrzejsze.
– Platforma Obywatelska za każdym razem, kiedy w Sejmie stawał spór dotyczący tego, czy w sposób stanowczy walczyć z pedofilią, zaostrzać kary, to byli przeciw, bądź wstrzymywali się od głosu – skomentował Patryk Jaki.
Dodał, że zmianami przepisów nie były zainteresowane także: Krajowa Rada Sądownictwa, Sąd Najwyższy czy Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Wiceminister sprawiedliwości ocenił, że jest to "rzekoma chęć walki z pedofilią". - Mówić można wszystko, a PO po raz kolejny się ośmieszyła. Mają straszliwego pecha, bo projekt, o którym mówią, że dziś go zgłoszą, to jest dokładnie taki projekt, który był zgłoszony wtedy, kiedy rządzili – zaznacza Jaki.
Podkreślił, że podobnie wyglądały polityczne negocjacje dotyczące rejestru pedofilów. Jak dodał, rozwiązania te spotkały się wówczas z negatywną opinią ówczesnego rządu PO, a projekt nie został zarekomendowany do dalszych prac legislacyjnych.
Patryk Jaki i Sebastian Kaleta (radny PiS) przypomnieli też w sieci, jak w 2016 roku ws. rejestru pedofilów głosowali posłowie poszczególnych partii.
