Patriarcha Ukrainy apeluje do Putina o przerwanie wojny
Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego Onufry zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina. Poprosił o przerwanie wojny z Ukrainą. "Dla takiej wojny nie ma usprawiedliwienia ani u Boga, ani u ludzi" - napisał duchowny.
- Zwracamy się do prezydenta Rosji i prosimy o natychmiastowe przerwanie bratobójczej wojny – napisał duchowny w apelu opublikowanym w czwartek. - Narody ukraiński i rosyjski wyszły razem z chrzcielnicy Dniepru i wojna między tymi narodami jest powtórzeniem grzechu Kaina, który z zawiści zabił swego brata. Dla takiej wojny nie ma usprawiedliwienia ani u Boga, ani u ludzi.
Onufry wezwał też wiernych, by nie poddawali się panice, "byli mężni i okazali miłość do siebie i ojczyzny".
"W tym tragicznym czasie wyrażamy szczególną miłość i wsparcie dla naszych żołnierzy stojących na straży, ochraniającym i broniącym naszej ziemi i narodu" - napisał Onufry.
Trwa inwazja Rosji na Ukrainę
W czwartek rano rosyjscy żołnierze weszli na teren Ukrainy. Trwa ostrzał stolicy oraz innych miast i punktów strategicznych, w tym również także na zachodzie kraju. W Kijowie słychać eksplozje. W ataku giną ludność cywilna i żołnierz. Do tej pory potwierdzono kilkadziesiąt ofiar. Z Kijowa uciekają cywile.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził informacje o licznych atakach na ukraińską granicę na niemal całej jej długości.
- Pod ostrzałem znalazła się większość jednostek straży granicznej - poinformowali Ukraińcy. Jednocześnie armia ukraińska poinformowała o stratach zadanych siłom Rosji. Wysokie morale ma potwierdzać rozkaz dowództwa: zadać Rosjanom jak największe straty.