Pasztet z klona


Na wzmiankę o genach zwykli ludzie myślą „mutanty”. I drżą ze strachu i z obrzydzenia. Na próżno: mięso sklonowanych zwierząt już wkrótce trafi na nasze talerze.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Rząd drzew iglastych graniczy z polami rozciągającymi się po niski horyzont. Ptaki wiją gniazda. Wspaniałe bydło rasy Angus pasie się pod metalicznie błękitnym niebem, a wszędzie unosi się słodkawy zapach kiszonki. Tablica przybita na jednej z zagród to pierwsza wskazówka, że ten pocztówkowy obrazek nie jest tak uroczo staroświecki, jak by się wydawało: „Dla zachowania bezpieczeństwa biologicznego wstęp tylko dla osób upoważnionych”. Kolejna wskazówka to dwie jałówki rasy holsztyńskiej z kolczykami 306 i 307. Są niedorzecznie ładne, jak całe otoczenie: puszysta, rdzawoczerwono-biała sierść i różowe, mokre nosy sprawiają, że nie da się powstrzymać uśmiechu. Dopiero po chwili można zauważyć, że jałówki są podobne jak dwie krople wody, z tymi samymi białymi strzałkami biegnącymi przez środek czoła.

Gwiazdy i gwiazdorzy

To nie bliźnięta: stworzono je z embrionów zawierających DNA pobrane od nagradzanej na wystawach krowy Miss Leader Red Rose. Krótko mówiąc, 306 i 307 to klony. Wraz z około 50 innymi sklonowanymi zwierzętami w „biologicznie bezpiecznym” Sioux Center w Iowa, na terenie firmy Bovance klonującej krowy, wyznaczają linię frontu w batalii między nauką a organizacjami konsumentów. Spór, który wkrótce wybuchnie, dotyczy tego, w jaki sposób produkujemy żywność.

12 lat po narodzinach pionierki ze Szkocji, owcy Dolly, klonowane zwierzęta mają zostać dopuszczone do komercyjnej hodowli. Już wcześniej władze nadzorujące rynek żywności w Stanach Zjednoczonych i Europie oświadczyły, że mięso i mleko pochodzące od sklonowanego bydła i jego potomstwa można bezpiecznie jeść i pić. Zielone światło zapaliło się też dla klonowanych świń i kóz. W rezultacie amerykańska Agencja do spraw Żywności i Leków zniosła zakaz sprzedaży klonowanej żywności obowiązujący od 1999 roku. Doprowadziło to do nagłego wzrostu zainteresowania usługami Bovance hodowców z całych Stanów Zjednoczonych.

Pozostała już tylko jedna bariera formalna. Departament Rolnictwa USA poprosił o krótkotrwałe przedłużenie zakazu – dotyczące wyłącznie klonowanych zwierząt, a nie ich potomstwa – aby zdobyć czas na rozmowy z zagranicznymi partnerami handlowymi i detalistami. Wszystko po to, aby uniknąć gwałtownej reakcji konsumentów. Oczekuje się, że ta przeszkoda utrzyma się nie dłużej niż kilka miesięcy, po których otwarta zostanie droga do pełnego wykorzystania klonowanych zwierząt w produkcji żywności.

Ed Pilkington

Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"