Trwa ładowanie...
d1wppn3

Partia Demokratyczna proponuje pracę roznosiciela ulotek Leszkowi Millerowi

Młodzi działacze Partii Demokratycznej-
demokraci.pl zaproponowali w Łodzi b. premierowi Leszkowi Millerowi (SLD) pracę w sztabie wyborczym kandydatki na prezydenta Henryki Bochniarz. Były szef rządu odmówił.

d1wppn3
d1wppn3

W ubiegłym tygodniu Miller nie przyjął złożonej mu przez władze krajowe SLD propozycji, aby w zbliżających się w wyborach parlamentarnych kandydował do Senatu. Pytany, co w takim razie będzie robił, odpowiedział, że zamierza szukać pracy poza parlamentem.

W nawiązaniu do wypowiedzi b. premiera chcielibyśmy mu zaproponować pracę w sztabie wyborczym naszej kandydatki na prezydenta Henryki Bochniarz. Pan Miller miałby roznosić ulotki - powiedział przed spotkaniem z b. premierem lider regionalnego sztabu wyborczego Partii Demokratycznej-demokraci.pl Robert Pawlak. Miller miał w Łodzi dyżur poselski.

Młodzi działacze przynieśli b. szefowi rządu ulotki Henryki Bochniarz, czapeczkę i podkoszulkę sztabu wyborczego kandydatki na prezydenta. Jak powiedział Pawlak, za rozniesienie jednej ulotki Miller mógłby dostać 10 gr.

Na dyżur poselski b. premiera wszedł tylko Pawlak. Dziennikarze musieli pozostać za drzwiami. Po kilku minutach ze spotkania wyszedł Pawlak. Powiedział, że Leszek Miller nie przyjął propozycji. Dodał, że b. premier nie będzie też w tej sprawie rozmawiał z dziennikarzami.

Pan Miller powiedział, że nadal jest działaczem Sojuszu i nie może pracować w konkurencyjnym sztabie wyborczym - oświadczył Pawlak. Dodał, że przyjął on koszulkę i czapeczkę, które ma przekazać do jednego z domów dziecka, nie wziął natomiast ulotek.

d1wppn3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1wppn3
Więcej tematów