Parlament sparaliżowany, nie mogli nawet skorzystać z WC
Awaria sieci elektrycznej sparaliżowała przed południem prace niemieckiego Bundestagu, jednej z izb parlamentu. Podczas prac budowlanych uszkodzony został położony na głębokości trzech metrów podziemny kabel, doprowadzający prąd do siedziby parlamentu i Urzędu Kanclerskiego.
Zarówno w budynku Reichstagu, jak i w okolicznych budynkach, mieszczących biura poselskie, nie działały komputery, automatyczne drzwi, systemy kontroli dostępu i większość wind, a także aparaty telefoniczne z zasilaniem.
Policja przez głośniki apelowała do posłów oraz pracowników Bundestagu, by do chwili usunięcia awarii nie korzystali z toalet. Jak informowały media, wodę do spłuczek w toaletach w budynkach parlamentu doprowadzają elektryczne pompy.
Większość pracowników już przed południem zwolniono do domów. W tym tygodniu Bundestag nie obraduje na posiedzeniach plenarnych.
Koncern energetyczny Vattenfall zapowiadał usunięcie awarii do godz. 16.00. Kłopotów z prądem nie miał Urząd Kanclerski, który dysponuje awaryjnym systemem zasilania.
