ŚwiatParlament Europejski potępia prześladowanie opozycji na Białorusi

Parlament Europejski potępia prześladowanie opozycji na Białorusi

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering potępił masowe zatrzymania dziennikarzy, do których doszło na Białorusi, a także represje wobec uczestników pokojowych demonstracji.

27.03.2008 | aktual.: 27.03.2008 17:34

Użycie przemocy przeciwko pokojowym demonstrantom przez białoruskie władze oraz nękanie niezależnych dziennikarzy stoi w sprzeczności z fundamentalnym prawem do wolności wypowiedzi i jest nie do pogodzenia z demokratycznymi prawami podstawowymi - powiedział Poettering, wzywając do natychmiastowego zwolnienia wszystkich aresztowanych.

Białoruskie władze zatrzymały około 100 zwolenników opozycji demonstrujących w Mińsku z okazji 90. rocznicy powstania pierwszego białoruskiego państwa - Białoruskiej Republiki Ludowej. Białoruska milicja zatrzymuje również niezależnych dziennikarzy, a KGB prowadzi przeszukania w siedzibach niezależnych mediów i w domach reporterów. Według ośrodka obrony praw człowieka "Wiasna", zatrzymań dokonywano w Mińsku, Witebsku, Brześciu, Grodnie, Homlu, Berezie, Bobrujsku i Mohylewie.

Surowo potępiam polityczne zatrzymania białoruskich obywateli pokojowo okazujących swoje przywiązanie do zasad wolności, demokracji i praw człowieka. Parlament Europejski wyraża solidarność ze wszystkimi, którzy bronią wolności i demokracji - oświadczył przewodniczący PE.

Szef programów informacyjnych finansowanej m.in. przez polski rząd telewizji Biełsat - jedynego niezależnego satelitarnego kanału TV nadającego po białorusku - Alaksiej Dzikawicki poinformował, że KGB wdarła się do mieszkań wszystkich dziennikarzy tej stacji i większość z nich zatrzymano, zarzucając im szkalowanie prezydenta. Jak podano w komunikacie Biełsatu, przed południem KGB mogła zatrzymać ok. 20 osób.

Przeszukano również mińską redakcję nadającego z Białegostoku Radia Racja, także finansowanego przez władze Polski. Milicja zatrzymała kilku niezależnych dziennikarzy współpracujących z tym radiem.

Władze Białorusi zatrzymały lub przeprowadziły przeszukania także u współpracowników agencji informacyjnej BiełaPAN, Radia "Swoboda" i Europejskiego Radia dla Białorusi (ERB), sponsorowanego przez Komisję Europejską. (jks)

Michał Kot

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)