Parlament Europejski. Dyskusja o praworządności w Polsce. Pojawiła się m.in. kwestia radiowej Trójki
Parlament Europejski. Praworządność w Polsce po raz kolejny była tematem prac eurodeputowanych. Podczas debaty pojawiła się kwestia wyborów prezydenckich 2020, afery w Trójce oraz zarzutów dyscyplinarnych dla sędziów. Jednak zdaniem niektórych raport w sprawie praworządności w Polsce jest "nieprofesjonalny".
25.05.2020 18:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Europosłowie z komisji wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych (LIBE) pracują nad projektem raportu o sytuacji w Polsce. Dokument przygotował szef komisji Juan Fernando Lopez Aguilar i dotyczy decyzji w sprawie stwierdzenia wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez Polskę zasady praworządności.
- W Polsce w ostatnim czasie miały miejsce nowe wydarzenia, mające wpływ na praworządność, demokrację i prawa podstawowe - mówił podczas debaty Juan Fernando Lopez Aguilar.
Wspomniał również m.in. o proteście przeciwko wyborom korespondencyjnym przed Sejmem oraz o zarzutach dyscyplinarnych dla sędziów, którzy podpisali list do OBWE. - Należąca do państwa radiowa Trójka została oskarżona o cenzurowanie kultowej listy przebojów, po tym, jak pierwsze miejsce zajęła piosenka wycelowana w Jarosława Kaczyńskiego - dodał szef komisji.
Zobacz także: Czarzasty po 5 latach kadencji Dudy: to zły człowiek
- Tak jak Węgry, Polska coraz bardziej odrywa się od UE i naszych wartości. Nadszedł czas na dalsze kroki KE. Nie wystarczy analizować, monitorować, apelować. Najwyższy czas powiązać przestrzeganie przez państwo zasady praworządności z funduszami UE i ukarać rządy - dodała z kolei europosłanka Sylwia Spurek.
Parlament Europejski. Patryk Jaki ostro o raporcie
Z kolei eurodeputowany Patryk Jaki alarmował o "skrajnie nieprofesjonalnym i zawierającym wiele błędów merytorycznych" raporcie. - Piszecie państwo o Trybunale Konstytucyjnym. W punkcie 15 stawiacie zarzuty nieprzestrzegania wyroków TK, a jednocześnie w punkcie 21 sami sobie zaprzeczacie, że nie można uznać ostatniego wyroku TK. To jak to jest, uznajemy wyroki TK czy nie - podkreślił Jaki.
Jeszcze przed przedstawieniem raportu europoseł stwierdził, że pokaże on, "ile kłamstw, niedomówień, przeinaczeń i manipulacji w tym dokumencie". - Raport jest niezwykle groźny. Mówi, ze budżet dla kraju ma być powiązany z kryterium samorządności - podkreślił Jaki na konferencji prasowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl