Paradoks pandemii. Przyspieszy pracę nad szczepionką na raka
W połowie kwietnia przedstawiciele firm Pfizer i BioNTech, na spotkaniu speckomisji ds. walki z rakiem Parlamentu Europejskiego poinformowali, że w ciągu najbliższych kilku lat pojawi się szczepionka na raka.
W połowie kwietnia przedstawiciele firm Pfizer i BioNTech, na spotkaniu speckomisji ds. walki z rakiem Parlamentu Europejskiego poinformowali, że w ciągu najbliższych kilku lat pojawi się szczepionka na raka. Taką informację w programie "Tłit" w WP przekazał europoseł Bartosz Arłukowicz.
Dr Emilia Cecylia Skirmuntt, wirusolożka ewolucyjna z Uniwersytetu w Oksfordzie, studziła wówczas emocje w programie "Newsroom" w WP. - Pamiętajmy jednak, że to nie będzie szczepionka na każdy rodzaj raka. W tej chwili prowadzone są badania nad szczepionkami na czerniaka i raka płuc - mówiła. Dodała też, że nie możemy spodziewać się, że powstanie ona równie szybko, jak szczepionka na COVID-19.
Sztuczna inteligencja pomoże w rozwoju szczepionek na raka
Problemem jest to, że każdy nowotwór jest inny. Ba, komórki nowotworowe tego samego nowotworu różnią się u każdego z chorych. Jednak, jak informuje rp.pl, z pomocą może przyjść sztuczna inteligencja.
Naukowcy z kanadyjskiego Uniwersytetu w Waterloo wykorzystali uczenie maszynowe do identyfikacji antygenów charakterystycznych dla konkretnego guza, co może pomóc w opracowaniu nowych metod leczenia nowotworów, a być może także pomóc stworzyć skuteczne szczepionki.
Algorytm AI – DeepNovo jest w stanie szybko określić sekwencję aminokwasów neoantygenów. To może stać się podstawą do tworzenia spersonalizowanych szczepionek.
Szczepionka na raka. Eksperymenty trwają
Nie będą to jednak preparaty, które będą chronić przed zachorowaniem na nowotwór. Będą działać, gdy już na raka zachorujemy. Szczepionka mRNA, a więc podobna do tej, którą opracowano w laboratoriach Pfizera i BioNTech oraz Moderny, będzie "uczyć" nasz organizm, jak poradzić sobie ze zmutowanymi nowotworowymi komórkami.
Jak przypomina rp.pl założyciele firmy BioNTech Özlem Türeci i jej mąż Uğur Şahin prowadzą od dawna badania nad spersonalizowaną szczepionką na nowotwór. Prowadzili badania z udziałem 13 pacjentów z czerniakiem skóry, którym podali pasujące, wytworzone specjalnie dla nich mRNA. U wszystkich uczestników badania nastąpiła odpowiedź immunologiczna, a u ośmiorga nie nastąpił nawrót choroby przez okres od 12 do 23 miesięcy.
To na razie eksperyment, ale coraz więcej uczelni i ośrodków badawczych pracuje nad szczepionkami na raka opartymi na metodzie mRNA. Według tygodnika "Spiegel” trwają już testy kliniczne szczepionek przeciwko rakowi piersi, płuc, prostaty i jelita.
Źródło: rp.pl
