Świat"Papież znów nie posłuchał lekarzy"

"Papież znów nie posłuchał lekarzy"

Papież nie powinien był po pierwszej chorobie tak
szybko wracać do Watykanu - napisał watykanista "Corriere
della Sera" Luigi Accattoli. Wyraził opinię, że decyzja o szybkim
wznowieniu codziennej działalności to dowód na to, iż Jan Paweł II
znów nie posłuchał lekarzy.

Zdaniem Accattolego ta druga w lutym hospitalizacja, bardziej dramatyczna od poprzedniej, wywołała większy strach zarówno u samego Jana Pawła II, jak i w jego otoczeniu oraz w opiekujących się nim lekarzach, dlatego, że teraz jest on jeszcze słabszy niż przed niecałym miesiącem.

"Dwa tygodnie spędzone w apartamencie w Watykanie nie przywróciły mu zdrowia. Tych czternaście dni spędził w stanie wielkiego zmęczenia, a teraz w zaufaniu można usłyszeć, że niektórzy lekarze z opiekującego się nim zespołu na początku miesiąca odradzali wypisanie ze szpitala" - podkreślił publicysta największej włoskiej gazety.

Jak dodał, "wydaje się, że papież nie dał się przekonać i pragnął wrócić do normalnej aktywności, gdy tylko zmniejszył się stan zapalny i gdy w minimalnym stopniu odzyskał głos".

Według Accattollego tego nawrotu choroby można było uniknąć, gdyby tylko Jan Paweł II posłuchał lekarzy. Powołując się na jednego ze specjalistów tak opisał on stan papieża, wynikający z postępu choroby Parkinsona: "Nie jest on w stanie ani przełykać, ani pozbyć się kataru, który przy każdym ataku kaszlu grozi zatrzymaniem oddechu".

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)