Papież telefonował do betlejemskiej Bazyliki
Papież Jan Paweł II zatelefonował w
poniedziałek do franciszkanów w oblężonej przez Izraelczyków
Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, by przekazać wyrazy
solidarności i błogosławieństwo.
15.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według źródeł watykańskich, Ojciec Święty wyraził kustoszowi bazyliki, ojcu Ibrahimowi Faltasowi wdzięczność za chrześcijańskie świadectwo wiary i przesłał błogosławieństwo w tych szczególnie trudnych chwilach.
Papież spotkał się w poniedziałek z łacińskim patriarchą Jerozolimy Michelem Sabbahem, z którym rozmawiał o ciężkiej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Obaj zatelefonowali do kustosza bazyliki Narodzenia Pańskiego, by podnieść go na duchu - powiedział ojciec Faltas włoskim mediom.
Według niego, papież powiedział mocnym i jasnym głosem: cieszę się, wiedząc, że pozostaniecie wierni aż do końca oblężenia Świętego Miejsca. Dziękuję. Trwajcie.
Kustosz bazyliki podkreślił, że rozmowa miała przede wszystkich podnieść zakonników na duchu, ponieważ ich morale sięgnęło dna.
W kompleksie bazyliki, otoczonym od 2 kwietnia przez armię izraelską, uwięzionych zostało ok. 40 zakonników i zakonnic. Schronienie znalazło również około 200 częściowo uzbrojonych Palestyńczyków. (and)