Głównym tematem spotkania były prawdopodobnie sytuacja międzynarodowa - wojna z terroryzmem i konflikt na Bliskim Wschodzie oraz skandale związane z przypadkami pedofilii w Kościele katolickim w Stanach Zjednoczonych.
Wcześniej mówiono, że kwestia ta nie zostanie poruszona w czasie spotkania. Jednak przed południem George Bush powiedział, że niepokoi go wizerunek Kościoła katolickiego w Stanach Zjednoczonych. Sądzę, że powinienem się tą troską podzielić z papieżem, gdyż Kościół katolicki jest niezmiernie ważną instytucją w naszym kraju - mówił Bush.
Tamtejszy episkopat niebawem zajmie się oceną wyników nadzwyczajnego spotkania amerykańskich kardynałów z papieżem.
Bush pojechał do Watykanu po zakończeniu szczytu NATO-Rosja w bazie wojskowej pod Rzymem. Po spotkaniu z Janem Pawłem II amerykański prezydent opuści Włochy i uda się do Waszyngtonu. (mp)