Papież spotka się z ofiarami księdza-pedofila
Benedykt XVI prawdopodobnie spotka się z ofiarami seksualnego wykorzystywania ze strony założyciela Legionistów Chrystusa, księdza Marciala Maciela Degollado - ogłosił biskup Ricardo Urquidi, który przeprowadził inspekcję w tym wstrząśniętym skandalem zgromadzeniu.
06.05.2010 | aktual.: 06.05.2010 23:02
Po tym, gdy wysłannicy papieża przeprowadzili szczegółową kontrolę we wszystkich oddziałach zgromadzenia na świecie, a Watykan potępił postępowanie jego długo cieszącego się charyzmą założyciela, na jaw wychodzą kolejne bulwersujące aspekty podwójnego życia zmarłego w 2008 roku ks. Maciela. Przez kilkadziesiąt lat dopuszczał się on pedofilii, molestował seminarzystów i miał co najmniej troje dzieci. Był też silnie uzależniony od kokainy i morfiny.
Cytowany przez włoską agencję Ansa przewodniczący stowarzyszenia ofiar meksykańskiego duchownego Emilio Bartolome powiedział, że Maciel miał w zwyczaju podróżować Concorde'em. Według słów Bartolome, który był niegdyś w zgromadzeniu Legioniści Chrystusa, duchowny wydawał nawet po 50 tysięcy euro dziennie i zatrzymywał się w apartamentach prezydenckich najdroższych hoteli na świecie.
- Chcę podkreślić, że oprócz przypadków nadużyć seksualnych nie należy zapominać o nadużywaniu władzy dla osobistych korzyści - powiedział szef stowarzyszenia ofiar. Ujawnił, że przełożony potężnego zgromadzenia posługiwał się fałszywymi paszportami, aby nie zostać rozpoznany.
1 maja w bezprecedensowym ze względu na swą ostrość oświadczeniu Watykan przyznał, że ks. Marcial Maciel Degollado dopuścił się skandalu "najcięższego i niemoralnego zachowania" i "licznych przestępstw" oraz prowadził "życie pozbawione skrupułów".
W najbliższym czasie papież ma powołać komisarza, którego zadaniem będzie podniesienie dosłownie - jak podkreślają komentatorzy - zdruzgotanego skandalem zgromadzenia, stojącego także w obliczu groźby bankructwa z powodu roszczeń finansowych od ofiar.
Sylwia Wysocka