Papież rozmawia z prezydentem Kazachstanu
(AFP)
Jan Paweł II złożył w niedzielę około godz. 13 czasu warszawskiego wizytę w Pałacu Prezydenckim w Astanie. Niezwykle serdeczny przebieg oficjalnej części rozmowy transmitowała kazachska telewizja publiczna.
23.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas dzisiejszej mszy św., w której uczestniczyłem - powiedział prezydent Nursułtan Nazarbajew - uważnie słuchałem słów Jego Świątobliwości, które były odpowiedzią na kluczowe pytania, jakie stoją dziś przed ludzkością.
Prezydent Kazachstanu dwukrotnie podczas spotkania w gorących słowach dziękował papieżowi za to, że mimo napiętej sytuacji międzynarodowej zdecydował się nie odkładać wizyty w Astanie.
Nazarbajew podkreślił głęboką słuszność wypowiedzi, w których papież stwierdzał, że terroryzmu nie wolno wiązać z żadnym narodem ani religią. Jednocześnie prezydent potępił akty terroru.
W ostatnich dniach - przypomniał papież - niektórzy mówili, że moja wizyta w Kazachstanie nie będzie możliwa z powodu wydarzeń międzynarodowych. Dzięki Bogu okazała się możliwa. Jan Paweł II powiedział, że wizyta wypada w 10-lecie niepodległości Kazachstanu i podkreślił, że każdy naród ma prawo do suwerenności.
Ojciec Święty, nawiązując do podpisanej w 1998 r. umowy o współpracy między Stolicą Apostolską a Kazachstanem, wyraził przekonanie, że katolicy - będący w tym kraju w mniejszości - wniosą swój wkład do jego rozwoju.(mon)