Papież Franciszek nie przyjął dymisji skazanego kardynała Barbarina
Metropolita Lyonu i prymas Francji, kardynał Philippe Barbarin, powiedział we wtorek, że papież odmówił przyjęcia jego dymisji. Duchowny złożył ją podczas audiencji w Watykanie po tym, jak sąd we Francji skazał go za niezgłoszenie pedofilii.
19.03.2019 | aktual.: 19.03.2019 16:07
Rzecznik Watykanu Alessandro Gisotti potwierdził, że papież nie przyjął dymisji kardynała Barbarina i zostawił mu prawo do podjęcia decyzji "najlepszej dla diecezji". Kardynał Barbarin postanowił wycofać się na jakiś czas - informuje portal gosc.pl za PAP.
Prywatna audiencja, na której francuski hierarcha złożył dymisję, odbyła się w poniedziałek w Watykanie. Wizyta ta była zapowiedziana już 7 marca, kiedy zapadł wyrok w sprawie metropolity Lyonu. Kardynał Philippe Barbarin został skazany na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu za ukrywanie informacji o molestowaniu seksualnym nieletnich, którego dopuścił się duchowny jego diecezji.
Chodzi o księdza Bernarda Preynata, który miał wykorzystywać seksualnie nieletnich w latach 80. i 90. Niedługo rozpocznie się jego proces. W 2016 r. prokuratura postawiła mu zarzuty czynów pedofilskich. Ksiądz przyznał się do popełnienia przestępstwa.
"Nie chciałem tego ukrywać"
Do procesu Barbarina doszło, ponieważ ofiary Preynata wniosły skargi przeciwko kardynałowi o to, że nie poinformował wymiaru sprawiedliwości o nadużyciach ze strony swojego podwładnego. Podczas procesu sądowego Barbarin zaprzeczał zarzutom. Przyznał, że zachował się nieostrożnie, ale nigdy nie próbował tuszować sprawy Preynata. Jak twierdził, zachęcał wręcz ofiary, aby poinformowały policję.
- Nigdy nie chciałem ukrywać tych okropnych aktów - zapewnił na jednej z rozpraw. Twierdził też, że jego opieszałość w działaniu wynikała z tego, że Watykan prosił go o uniknięcie publicznego skandalu.
Jak stwierdził sąd, hierarcha dowiedział się między 2014 a 2015 r. o czynach pedofilskich księdza ze swojej archidiecezji i zdecydował się zataić te informacje. Wyrok nie jest prawomocny i obrońcy arcybiskupa zapowiedzieli złożenie apelacji.
Kardynał: "Złożę dymisję"
Na konferencji prasowej zwołanej po ogłoszeniu wyroku kardynał Barbarin zapowiedział, że podczas audiencji w Watykanie złoży na ręce papieża dymisję. Decyzję o tym miał podjąć jeszcze przed ogłoszeniem wyroku.
- Przyjmuję do wiadomości decyzję sądu. Niezależnie od mojej osobistej opinii pragnę przede wszystkim wyrazić współczucie dla ofiar i zapewnić rodziny o mojej modlitwie w ich intencji. Postanowiłem udać się do Ojca Świętego, aby złożyć mu swoją dymisję. Przyjmie mnie w najbliższych dniach - oświadczył wówczas kardynał Barbarin.
Źródło: gosc.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl