SpołeczeństwoPapieska pielgrzymka - najdłuższy tydzień w Turcji

Papieska pielgrzymka - najdłuższy tydzień w Turcji

To będzie najdłuższy tydzień w Turcji – komentuje turecka prasa rozpoczynającą się dziś kilkudniową wizytę Benedykta XVI w Turcji. To nie jest podróż polityczna, a duszpasterska – podkreślił papież przed odlotem z Rzymu, przypominając, że głównym celem jego wizyty jest spotkanie i wspólna modlitwa z ekumenicznym patriarchą Konstantynopola Bartolomeuszem I.

28.11.2006 10:56

W niedzielę 20 tysięcy osób demonstrowało przeciwko wizycie Benedykta: to nie jest Konstantynopol, a Istambuł! Nie chcemy cię tutaj - krzyczał tłum islamistów. To zdecydowanie mniej niż zakładano. Wpierw miało być milion protestujących, a później zapowiadana liczba stopniała do 100 tysięcy. Z kolei turecka prasa liberalna obawia się, że podróż papieża będzie wielkim fiaskiem, a Turcja będzie strzelać do własnej bramki, utrudniając negocjacje z Unią Europejską.

Od kilku tygodni Benedykt XVI robił wszystko, aby uspokoić nastroje w Turcji. Ostatnio podczas modlitwy na Anioł Pański, podczas której pozdrowił "ukochany naród turecki". Jeszcze mocniej papież dokłada starań, aby jego wizyta była rzeczywiście duszpastersko-ekumenicznym wydarzeniem, które nie tylko spowoduje pogłębienie i ocieplenie stosunków z prawosławiem, ale i doda otuchy diasporze chrześcijańskiej w tym kraju, zarówno katolikom, wyznawcom Kościołów wschodnich i protestantom.

W 1967 roku do Turcji przybył papież Paweł VI, a w 1979 roku Jan Paweł II. Żaden z nich nie miał jednak przed sobą pola minowego i takiego zainteresowania niemal całego świata. 3000 dziennikarzy będzie obsługiwać wizytę Benedykta, obserwować każdy jego krok, gest, a przede wszystkim ważyć każde słowo – nie to o ekumenizmie, ale o islamie i miejscu Turcji w Europie. Niestety.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)