"Pan prezes zakazał mi udziału w spotkaniu"
W czasie kampanii wyborczej prezes Jarosław Kaczyński zakazał mi udziału w spotkaniu, w którym miałem wziąć udział - powiedział Zbigniew Ziobro w "Przesłuchaniu" w RMF FM.
W Biłgoraju odbędzie się spotkanie z wyborcami Solidarnej Polski.
- Biłgoraj jest o tyle ważny, że w czasie kampanii wyborczej dostałem zakaz od pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego udziału w spotkaniu, które było wcześniej zapowiedziane ze mną - wyjaśnił Ziobro, pytany o to, dlaczego konwencję zorganizowano właśnie w tym mieście. - Dowiedziałem się, kiedy już byłem w drodze samochodem, że nie wolno mi wziąć udziału w tym spotkaniu - dodał.
Pytany o to, czy ktoś do niego zadzwonił, Ziobro odpowiedział, że dostał sms-a. - Sms nie był co prawda z telefonu pana prezesa, ale był podpisany przez pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego - wyjaśnił Ziobro, dopytywany o to, czy Jarosław Kaczyński sam wysłał wiadomość.
Na pytanie, czy będzie prezesem, czy przewodniczącym nowego ugrupowania, Ziobro odpowiedział, że o tym zdecydują wszyscy członkowie partii i ktoś inny może zostać prezesem lub przewodniczącym.