"Pan powinien się wstydzić zachowania". Incydent na konferencji Tuska
Podczas konferencji prasowej Donalda Tuska jeden z dziennikarzy TVP zażądał od byłego premiera przeprosin. Twierdził, że Tusk oskarżył ich o to, że byli pod wpływem alkoholu.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Donald Tusk w Zgierzu miał konferencję prasową, podczas której mówił o nielegalnym wysypisku odpadów. Na początku swojego wystąpienia przekazał, że "funkcjonariusze PiS, którzy udają dziennikarzy mediów publicznych, w sposób bardzo brutalny zaczepiali fizycznie moich współpracowników".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miliony dla PiS w miesiąc. Poseł Lewicy komentuje
- To nie jest pierwszy raz, ale to, co dziś się tutaj zdarzyło, to już przekracza wszystkie możliwe granice. Tym bardziej że informowaliśmy wszystkich państwa, że będzie briefing, gdzie poruszymy wszystkie interesujące tematy - mówił Tusk.
"Pan powinien się wstydzić tego zachowania"
W momencie, kiedy był czas na zadawanie pytań, odezwał się jeden z dziennikarzy TVP. Zażądał od Donalda Tuska przeprosin. Twierdzi, że były premier oskarżył go i jego redakcyjnych kolegów o to, że byli pod wpływem alkoholu.
- Rozpychaliście się, nacieraliście na posłanki, które mi towarzyszy. Nawet funkcjonariusze SOP-u nie dali wam rady - skomentował Donald Tusk. Dodał, że rzeczywiście miał wrażenie, że "funkcjonariusze telewizji rządowej" są pod wpływem alkoholu i to było nie tylko jego wrażenie.
Tusk skomentował też, że nie sądził, że ktoś może się w ten sposób zachowywać się na trzeźwo. - Pan powinien się wstydzić tego zachowania, a nie do tego wracać - zakończył Tusk.
