Z premierem rozmawiali przywódcy 13 ugrupowań. Uwagę komentatorów zwróciła nieobecność przedstawiciela radykalnego Hamasu, czyli organizacji, która wraz z Islamskim Dżihadem jest odpowiedzialne za większość antyizraelskich zamachów.
Islamski Dżihad i Hamas zapowiedziały, że nie będą uczestniczyły w palestyńskim rządzie, jeśli jego zadaniem będzie wprowadzanie w życie zaproponowanego przez Amerykanów planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu, znanego jako mapa drogowa.
Korei powiedział po spotkaniu, że tematem rozmów było m.in. ustalenie jednego palestyńskiego stanowiska w rozmowach o ponownym zawieszeniu broni między Izraelem a Palestyńczykami.
Islamski Dżihad i Hamas zapowiedziały, że są skłonne do negocjacji w sprawie zawieszenia broni, jeśli wspólnota międzynarodowa udzieli swoich gwarancji, że "powstrzyma izraelską agresję".
