Palestyńczycy przeciwko zamachom
Większość Palestyńczyków w Gazie i na Zachodnim Brzegu po raz pierwszy wypowiedziała się przeciwko zamachom samobójczym jako metodzie walki z Izraelem - ogłosił w niedzielę palestyński instytut badania opinii publicznej.
Z 619 Palestyńczyków, których instytut objął ankietą, 43%. wypowiedziało się przeciwko zamachom samobójczym, 38,3% uważa, że należy je kontynuować, a 18,7% nie ma zdania.
Wyniki ankiety ogłoszono w dniu, w którym w zamachu samobójczym w izraelskim mieście Netania zostało rannych 35 osób.
W sondażu badano także poparcie dla mianowanego ostatnio przez prezydenta Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata, premiera Mahmuda Abbasa (Abu Mazena), który prowadzi właśnie rozmowy z wszystkimi palestyńskimi ugrupowaniami w sprawie utworzenia rządu.
Abu Mazen uzyskał w sondażu 42-procentowe poparcie, podczas gdy 41,7% jest przeciwko niemu, a 16% nie ma zdania.
Nadal większe zaufanie Palestyńczyków ma Arafat, któremu "całkowite" poparcie wyraziło 24,8% ankietowanych, a poparcie "w pewnym stopniu" - 28,5%.
Dokładnie co trzeci Palestyńczyk (33,3%) uważa, że tylko Arafat może zawrzeć traktat pokojowy z Izraelem.
Jednakże premier Izraela, Ariel Szaron, podobnie jak Stany Zjednoczone, całkowicie odrzuca możliwość negocjowania z Arafatem jako partnerem w rozmowach pokojowych.(an)