Trwa ładowanie...
d1vbfmn
16-11-2009 14:10

Palą pieniądze w teatrze? To legalne

Publiczne palenie obiegowych banknotów podczas teatralnego performance'u nie narusza polskiego prawa - uznała prokuratura w Toruniu.

d1vbfmn
d1vbfmn

Jak poinformował Artur Krause, rzecznik toruńskiej prokuratury, po zbadaniu artystycznego przedsięwzięcia realizowanego w toruńskim teatrze, uznano, że publiczne palenie banknotów nie narusza prawa; na tej podstawie śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.

Skontrolowany przez prokuraturę performance jest dodatkiem do wystawianego w toruńskim Teatrze im. Wilama Horzycy spektaklu "Przedostatnie kuszenie Billa Drummonda" w reżyserii Marcina Wierzchowskiego. Widzowie przedstawienia mogą zobaczyć "aneks" za dodatkową opłatą 10 zł.

Aktorzy, po zebraniu opłat, publicznie liczą zebraną od widzów gotówkę, spisują protokół, a następnie palą banknoty. Po zakończeniu przekazywana jest informacja, że równowartość spalonej kwoty zostanie wpłacona do kasy teatru przez reżysera.

Prokuratura zainteresowała się sprawą po ukazaniu się recenzji napisanej przez jedną z lokalnych dziennikarek, która nie kryła oburzenia, zarzucając autorowi nie tylko łamanie zasad etycznych, ale także przepisów. Odmiennego zdania był jednak regionalny oddział NBP w Bydgoszczy, którego dyrekcja uznała, że palenie obiegowych pieniędzy można skontrolować jedynie pod względem ewentualnego naruszania przepisów przeciwpożarowych.

Kontrowersyjny pomysł reżysera od początku miał poparcie dyrekcji teatru. - Artysta ma niezbywalne prawo do tego, by wyrazić się w akcie twórczym - podkreślała Jadwiga Oleradzka, dyrektorka teatru.

d1vbfmn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vbfmn
Więcej tematów