Pakistan: aresztowania ekstremistów
Pervez Musharraf (AFP)
Przed ważnym wystąpieniem prezydenta
Pakistanu Perveza Musharrafa, dotyczącym napięć w stosunkach z
Indiami, pakistańska policja zatrzymała w sobotę ponad 350 ekstremistów.
Tymczasem nie ustają napięcia w Kaszmirze - w sobotę policja podała, że zginęło tam 11 separatystów muzułmańskich i trzech członków indyjskich sił bezpieczeństwa.
Policjanci od rana prowadzili przeszukania w siedzibach ugrupowań ekstremistycznych w różnych prowincjach Pakistanu, w tym - południowej prowincji Sindh, a także w szkołach koranicznych i meczetach w największym mieście prowincji i kraju - Karaczi.
Policja w Lahore jako powód aresztowań podała niezgodne z prawem użycie zamontowanych na meczetach głośników i nawoływanie przez nie do przemocy.
Zatrzymani to przede wszystkim działacze dwu partii islamskich radykałów - sunnickiej Sipah-i-Sahaba (SSP) oraz rywalizującej z nią szyickiej Tehrik-i-Jafria Pakistan (TJP).
Miarodajne koła w Islamabadzie sugerowały w ostatnich dniach, że władze mogą zdelegalizować oba ugrupowania, podejrzewane o wspieranie działań terrorystycznych.
Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf w ubiegłym roku zakazał już działalności zbrojnych skrzydeł obu partii. (and)