PolskaOżarów: wywózka chwilowo wstrzymana

Ożarów: wywózka chwilowo wstrzymana

Z likwidowanej Ożarowskiej Fabryki Kabli już drugi dzień nie są wywożone maszyny i produkty. Członkowie komitetu protestacyjnego, którzy sprzeciwiają się zamknięciu zakładu twierdzą, że ich akcja przyniosła efekt. Przeciwnego zdania jest rzecznik nowego właściciela fabryki kabli, Jerzy Jurczyński.

02.12.2002 11:04

Sławomir Gzik z komitetu powiedział, że zaprzestanie wywożenia majątku firmy było warunkiem rozpoczęcia rozmów z rządem na temat przyszłości zakładu.

"Wywózka maszyn i produktów z fabryki została wstrzymana już w niedzielę. Zakładaliśmy jednak, że być może jest to przypadek związany z tym, iż był wolny dzień - niedziela, po sześciu dniach wojny. Dzisiaj jesteśmy niemal pewni, że ma to związek z podjęciem rozmów z Ministerstwem Pracy" - powiedział Sławomir Gzik.

Tymczasem rzecznik Tele-Foniki - nowego właściciela fabryki kabli - Jerzy Jurczyński powiedział, że przerwa w wywożeniu maszyn z Ożarowa była zaplanowana wcześniej. Dodał, że trwa przygotowanie nowego transportu, gdyż protestujący uszkodzili ok. 40 ciężarówek, które w ostatnim tygodniu przyjechały na teren zakładu.

"Fakt, że dzisiaj nie wyjeżdżają kolejne maszyny i urządzenia, nie ma żadnego związku z żądaniami protestujących. My mamy nadzieję, że jednak dojdzie do rozmów dlatego, że tylko negocjacje mogą w jakiś sposób zakończyć tę awanturę" - powiedział Jerzy Jurczyński.

Rzecznik spółki dodał, że deklaracje komitetu protestacyjnego, iż Tele-Fonika zaprzestała tej wywózki z powodu ich działań, są próbą tworzenia faktu medialnego. "Najważniejsze w tej chwili jest rozmawiać" - podkreślił Jurczyński.

Właściciele Tele-Foniki zgodzili się na przekazanie budynków po likwidowanej fabryce do dyspozycji Agencji Rozwoju Przemysłu. Zgodnie z propozycją ministra pracy Jerzego Hausnera, agencja ma następnie znaleźć nowego inwestora dla likwidowanego zakładu. Dzięki temu w Ożarowie mogłoby powstać centrum przemysłowe. Rozmowy na ten temat z protestującymi pracownikami mają się odbyć we wtorek.

Od kwietnia pracownicy Ożarowskiej Fabryki Kabli protestują przeciwko likwidacji zakładu. Firmę kupiła krakowska Tele-Fonika. Jej przedstawiciele twierdzą, że zakład w Ożarowie jest nierentowny, natomiast pracownicy są zdania, że Tele-Fonika likwiduje ich fabrykę, gdyż chce się pozbyć konkurencji. (jask)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)