Otwarcie przekopu mierzei z wielkim hukiem. Szukają odważnego kapitana
Hymn, ubrani na galowo politycy, przecięcie wstęgi i woda święcona to za mało, aby godnie uświetnić planowane na 17 września otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej. Gwoździem programu uroczystości ma być przepłynięcie barki z węglem do Elbląga. Ma to być symbol uniezależnienia od Rosji. Problem w tym, że szlak wodny jest nieukończony i nieoznaczony, dlatego organizatorzy mają szukać wyjątkowo odważnego kapitana.
- Mam nadzieję, że to nie dojdzie do skutku. Taki pokazowy rejs groziłby katastrofą wizerunkową, gdyby płynąca nieoznaczoną trasą barka wbiła się na mieliznę - mówi WP Daniel Kotur, kapitan żeglugi śródlądowej z 20-latnim doświadczeniem. To on w nieoficjalnych rozmowach z urzędnikami usłyszał o specjalnym punkcie programu otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej. Organizatorzy wydarzenia mają szukać śmiałka, który weźmie na pokład 1000 ton węgla i tuż po przecięciu wstęgi jako pierwszy ruszy do portu w Elblągu. Niebezpieczeństw jest wiele.
- Barki o nośności 400 ton mają 1,9 metra zanurzenia, a większe jednostki o ładowności 800 ton - 2,5 metra. Tymczasem kanał żeglugowy ze śluzy Nowy Świat do Elbląga jest nieukończony i nieoznakowany. Mogą być miejsca, gdzie głębokość to tylko 1,7 metra - wylicza szyper Kotur.
- Takiego pokazowego rejsu nie ubezpieczy żadna poważna firma. Ponadto przeszkodą może być pogoda. Jeśli w rejs miałby ruszyć pchacz Bizon, a mamy takie we flocie, to te jednostki nie mogą wychodzić w morze przy 5 w skali Beauforta - kontynuuje rozmówca. Podkreśla, że nie jest przeciwnikiem budowy przekopu, wręcz kibicuje inwestycji. Jedynie pomysł z rejsem wydał mu się ryzykowny i nierozsądny. Jego zdaniem zadanie skusi kogoś, kto zechce przejść do historii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przekop mierzei. To ma być dzień, który "odwraca historię"
Przekop Mierzei Wiślanej zostanie otwarty za niespełna miesiąc. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na uroczystość zostali zaproszeni weterani powstania warszawskiego. Datę wybrano nieprzypadkowo.
- 17 września w kontekście tragedii, która dzieje się na Ukrainie; agresji Rosji i tych wszelkich działań, które były wymierzone m.in. w tę inwestycję. 17 września, który odwraca historię. Te jednostki, które będą wpływały, otworzą nową drogę wodną, która przez tyle lat była zamknięta i sterowana przez stronę rosyjską - zapowiedział już w kwietniu wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Nadal zapewnia, że w dniu otwarcia przekopem przepłyną pierwsze jednostki.
Przepłynięciem kanału zainteresowani są lokalni żeglarze i motorowodniacy. Już teraz inwestycja jest tłumnie odwiedzana przez wczasowiczów odpoczywających na Mierzei Wiślanej. W tym sezonie zdjęcie na moście przy przekopie jest nie mniej popularne jak selfie na tle zachodu słońca na plaży. W Krynicy Morskiej właściciele motorówek oferują "rejsy na przekop" w cenie 250 zł od osoby.
Pokazowy rejs transportowy z węglem to bardziej skomplikowana sprawa. Specjalną zgodę na takie wydarzenie musiałby wydać Urząd Morski w Gdyni. - Wniosek w tym zakresie nie wpłynął do urzędu. W chwili obecnej zgodnie z naszą wiedzą, nie jest przewidziany pokazowy rejs transportowy - przekazała Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowa Urzędu Morskiego.
Droga do Elbląga jeszcze nie jest gotowa
Na samym przekopie mierzei niemal wszystko jest już gotowe do otwarcia. Odbywają się głównie testy i odbiory techniczne. Ważna jest druga część zadania, czyli budowa drogi wodnej od śluzy Nowy Świat do portu w Elblągu. Tor żeglugowy na Zalewie Wiślanym będzie miał głębokość 5 metrów na całej długości i szerokość w dnie 60 metrów, a w miejscach "mijanek statków" 120 metrów szerokości. Koszt tej inwestycji to prawie 130 mln zł, a termin ukończenia wyznaczono na maj 2023 roku. Pogłębiona zostanie też rzeka Elbląg. Po zakończeniu całości prac droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o długości do 100 metrów oraz do 20 metrów szerokości i zanurzeniu 4,5 m.
Organizatorem uroczystości jest Ministerstwo Infrastruktury. Urzędnicy zapytani o wspomniany rejs odpowiadają: - Obecnie dopracowywane są szczegóły dotyczące otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej. Jak tylko będą znane, zostaną podane do publicznej wiadomości - przekazało WP biuro prasowe Ministerstwa Infrastruktury.
Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski