Otoczenie Dudy musi się tłumaczyć ws. Macierewicza
Do doniesień dotyczących odebrania Antoniemu Macierewiczowi Orderu Orła Białego odniosła się szefowa KPRP Małgorzata Paprocka. Jak przekazała, polityk PiS został odznaczony za działalność niepodległościową i heroiczną postawę w latach 70. i 80. XX wieku.
Antoni Macierewicz otrzymał Order Orła Białego za działalność niepodległościową i heroiczną postawę w latach 70. i 80. XX w. - zaznaczyła w poniedziałek szefowa KPRP Małgorzata Paprocka. Jej zdaniem trudno zgodzić się z argumentacją, by to odznaczenie miano Macierewiczowi odebrać.
W TOK FM Paprocka była pytana o wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o odebranie Antoniemu Macierewiczowi Orderu Orła Białego. Według współprzewodniczącego Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego Macierewicz polityk PiS - jako szef podkomisji smoleńskiej - posługiwał się "kłamstwem i szantażował ekspertów" i "stał się niegodny" orderu.
Wniosek ten to pokłosie przedstawionego przez MON raportu zespołu badającego podkomisję smoleńską. Według resortu prace podkomisji były nierzetelne, a członkowie nie mieli kwalifikacji do badania wypadków lotniczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szefowa KPRP przypomniała, że Antoni Macierewicz otrzymał Order Orła Białego jako jeden z twórców Komitetu Obrony Robotników z 1976 r. KOR był jednym z najważniejszych ugrupowań, które stało się intelektualną i organizacyjną podstawą dla pierwszych za "żelazną kurtyną" wolnych związków zawodowych i ruchu solidarnościowego.
"Dostał go za działalność niepodległościową, dostał za swoją heroiczną postawę w latach 70. i 80. i trudno dziś przyjąć argumentację pana marszałka Czarzastego, aby do odebrania orderu za tamte zasługi, których nikt nie kwestionuje, miało dojść" - podkreśliła Paprocka.
Szefowa KPRP była dopytywana o rolę Macierewicza jako szefa podkomisji smoleńskiej, który - jak podkreślono w raporcie MON - uzależniał wypłatę honorarium ekspertom zagranicznym od badania katastrof lotniczych od zmiany konkluzji tak, by w efekcie ich opinie wskazywały na zamach.
"Nie mam żadnych narzędzi ani możliwości weryfikacji i sprawdzenia i odniesienia się do tego, co w raporcie jest. Niech to robi pan minister Antoni Macierewicz" - odpowiedziała Paprocka, dodając, że - w jej ocenie - sprawa ta będzie wyjaśniana i dyskutowana w najbliższych tygodniach.
Źródło: PAP