"Brawo", "doskonały". Pierwsza obietnica PiS dla stolicy już jest

- Różnorodna, dynamicznie rozwijająca się - tak o Warszawie przyszłości mówi Tobiasz Bocheński. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił go w sobotę oficjalnie kandydatem partii na prezydenta stolicy. Bocheński złożył pierwszą obietnicę wyborczą, a Kaczyński ocenił, że to kandydat "doskonały".

Konwencja PiS w Warszawie. Po prawej Tobiasz, po lewej KaczyńskiKonwencja PiS w Warszawie. Po lewej Tobiasz Bocheński, po prawej Jarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

Kandydaturę Bocheńskiego ogłoszono w niedzielę w Warszawie tuż po godz. 12. - Lepszego nie ma i długo nie będzie - oświadczył Kaczyński, zanim oddał głos Tobiaszowi Bocheńskiemu. - Mamy dobre doświadczenie, kiedy mój brat rządził stolicą. Teraz mamy doskonałego kandydata, przed którym piekielnie trudne zadanie - zaznaczył.

- Przyszło nam żyć w czasach trudnych. Musimy pokonywać kolejne kryzys i wyzwania - podkreślał Tobiasz Bocheński, zaczynając swoje przemówienie. - Polityka rozogniona jest sporami i kłótniami. Zapewniam was, że nie taka jest nasza wizja Warszawy - my chcemy optymizmu, dialogu, partycypacji - wymieniał, na co sala zareagowała brawami.

Tobiasz Bocheński o Warszawie: tu jest chaos i inercja

Następnie Tobiasz Bocheński podkreślił, że odbył w ostatnich miesiącach "tysiące spotkań" i przeprowadził liczne rozmowy z politykami różnych formacji. - Wszystkich zapraszam do współpracy na rzecz Warszawy. Nie jest ważne na kogo głosowaliście w ostatnich wyborach. Warszawa obecnego prezydenta to miasto rozwijające się poniżej własnych możliwości. Tu jest chaos, inercja, miasto jest wrogie konsultacjom społecznym - ocenił Bocheński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Próba zaciemniania obrazu". Ostry komentarz o liście Kaczyńskiego

- Każdego dnia płacimy za nieobecność i za błędy Trzaskowskiego. Trzeba tu gospodarza, który poświęci cały swój czas Warszawie. Trzaskowski czuje się doskonale w ogólnopolskich kłótniach politycznych, a gorzej w dyskusjach z mieszkańcami Warszawy. To jest misja prezydenta miasta, a nie stawanie na palcach i patrzenie przez lufcik, co się dzieje w Pałacu Prezydenckim - ocenił.

- Czas wypłoszyć błędną politykę z ratusza! - stwierdził, na co sala ponownie zareagowała aplauzem i okrzykami "brawo!". Przeciwnikom politycznym Bocheński zarzucił hipokryzje. - To hipokryzja, ja nie ulegnę takim niskim chwytom. W tej kampanii wyborczej będziemy rozmawiać o sprawach ważnych i rozliczymy rządzących miastem - podkreślił.

Pierwsze zobowiązanie wyborcze Bocheńskiego

- Ja mam bardzo dużo energii i siły do ciężkiej pracy. Myślę, że udowodniłem to już będąc wojewodą mazowieckim - dodał jednocześnie. - Zarzucają mi, że jestem mało znanym politykiem. Rocky też był mało znanym bokserem przed walką! Poczekajcie - podkreślił, odnosząc się do krytyków.

- W pierwszy roku rządzenia stworzymy aplikację dla Warszawiaków do głosowania, zabierania głosu i współkreować swoje miasto - zadeklarował podczas przemówienia Bocheńskim, podkreślając, że to jego pierwsza obietnica wyborcza.

Kaczyński: Wyzwanie ogromne. Wymaga wielkiej determinacji

- Przed przyszłym prezydentem Warszawy jest bardzo wiele do zrobienia. Jeżeli chodzi o rządy tego pana, który jest dzisiaj prezydentem Warszawy, to te poprzednio już istniejące problemy zostały wzmożone i "wzbogacone" o szereg innych, które wypływają z pewnego typu ideologii, która została tutaj przyjęta, i która w wielu wypadkach w żadnym razie nie odnosi się do rzeczywistych interesów, do dobrego, spokojnego, bezpiecznego, wygodnego sposobu życia mieszkańców - mówił podczas przemówienia sam Kaczyński.

- A mieszkańcy mają prawo tego oczekiwać. To jest wyzwanie ogromne, które wymaga wielkiej determinacji, siły, intelektu, charakteru, uczciwości. Mamy także wyzwanie drugie - równie istotne. Warszawa jest stolicą Polski - to jest to wyzwanie, które wynika ze stołeczności właśnie. Być stolicą to znaczy być centrum, punktem odniesienia dla mieszkańców, obywateli naszej Ojczyzny. To oznacza także funkcjonowanie w szerszym, międzynarodowym układzie - najbardziej intensywnie tym europejskim. To jest kwestia porównania z innymi stolicami - podkreślił prezes PiS.

Wybrane dla Ciebie

Rosyjscy szpiedzy chcą azylu w Polsce
Rosyjscy szpiedzy chcą azylu w Polsce
Z konta parafii zniknęło milion zł. Ksiądz o kłopotach finansowych
Z konta parafii zniknęło milion zł. Ksiądz o kłopotach finansowych
Pierwszy miesiąc prezydentury Nawrockiego. Jak oceniają go Polacy?
Pierwszy miesiąc prezydentury Nawrockiego. Jak oceniają go Polacy?
PiS bierze Sejm. Jest nowy sondaż
PiS bierze Sejm. Jest nowy sondaż
Działo się w nocy. Pierwsze ustalenia po wypadku w Lizbonie
Działo się w nocy. Pierwsze ustalenia po wypadku w Lizbonie
Chcą zastraszyć mieszkańców. Atak dronów na obwód charkowski
Chcą zastraszyć mieszkańców. Atak dronów na obwód charkowski
Trump planuje rozmowę z Putinem. "Prowadzimy bardzo dobry dialog"
Trump planuje rozmowę z Putinem. "Prowadzimy bardzo dobry dialog"
Podwójna fala upałów w Polsce. Ponad 30 stopni
Podwójna fala upałów w Polsce. Ponad 30 stopni
"Będzie nowe otwarcie". Platforma Obywatelska planuje zmiany
"Będzie nowe otwarcie". Platforma Obywatelska planuje zmiany
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Pierwsze ustalenia śledczych
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Pierwsze ustalenia śledczych
Media: Gwardia Narodowa zostanie jeszcze w Waszyngtonie
Media: Gwardia Narodowa zostanie jeszcze w Waszyngtonie
"Mam mocny argument". Sikorski o deklaracji Trumpa
"Mam mocny argument". Sikorski o deklaracji Trumpa