Oświadczenie "Złotych Tarasów" po dwóch tragicznych wypadkach
Dyrekcja galerii handlowej "Złote Tarasy" wydała oświadczenie w sprawie tragicznych wypadków, które miały miejsce na jej terenie w ostatnich dniach. Zginęły w nich dwie osoby - kobieta i mężczyzna.
Dyrekcja galerii handlowej podkreśla, że znajdujące się w budynku schody ruchome spełniają wszelkie wymogi bezpieczeństwa. W treści zaznaczono również, że istnieją przesłanki, że obie osoby targnęły się na swoje życia.
"W związku ze zdarzeniami na terenie CH Złote Tarasy z dnia 28 października br. oraz 2 listopada br. informujemy, że barierki oraz ruchome schody w CH Złote Tarasy spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa, zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym oraz wytycznymi Urzędu Dozoru Technicznego. Wstępne ustalenia wskazują, że osoby zmarłe w ww. dniach, targnęły się na własne życie. Policja oraz Prokuratura nadal prowadzą czynności w tych sprawach. Wszelkie pytania dotyczące przyczyn wydarzeń oraz postępów w obu śledztwach prosimy kierować do wymienionych organów" - czytamy w oficjalnym stanowisku dyrekcji "Złotych Tarasów".
Dyrekcja galerii zapowiedziała także "podjęcie kroków w celu zwiększenia bezpieczeństwa". "To, co mogliśmy zrobić na ten moment, to zwiększenie ilości ochroniarzy w galerii, którzy pilnują bezpieczeństwa przy ruchomych schodach na każdym z pięter" - poinformowało Polską Agencję Prasową Biuro Administracji CH Złote Tarasy.
Tragiczne wypadki w Złotych Tarasach
Informacje o pierwszym śmiertelnym wypadku w warszawskiej galerii handlowej obiegły media 28 października. Wynikało z nich, że jadący ruchomymi schodami mężczyzna dostał ataku epilepsji, wskutek czego spadł z najwyższej kondygnacji obiektu na poziom -1. Zmarł na miejscu. Pierwsze policyjne ustalenia mówił wówczas o "nieszczęśliwym wypadku".
Kolejne tragiczne zdarzenie miało miejsce 2 listopada. Tym razem z 4 piętra galerii na poziom -1 spadła 46-letnia kobieta. Tuż po upadku udzielono jej pierwszej pomocy, jednak jej życia nie udało się ostatecznie uratować.