Dziwne zachowanie żony Kamińskiego? Ludzie wychwycili szczegół
- Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni. Potwierdzam to z całą mocą - stwierdził we wtorek prezydent Andrzej Duda. Gdy wygłaszał oświadczenie dotyczące byłych szefów CBA obok stały ich żony: Barbara Kamińska i Romualda Wąsik. Widzowie, którzy śledzili to wydarzenie, zwrócili uwagę na jeden szczegół.
Prezydent Andrzej Duda wygłosił we wtorek oświadczenie dotyczące losów byłych szefów CBA: Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Towarzyszyły mu ich żony: Barbara Kamińska i Romualda Wąsik.
Ubrane na czarno kobiety, stały obok głowy państwa z poważnymi, zasmuconymi minami. Jednak w pewnym momencie, co wyłapali widzowie, jedna z nich - żona Mariusza Kamińskiego - podniosła wzrok, uśmiechnęła się i puściła oczko do jednej z osób na sali.
"A Pani Kamińska do kogo tak dyskretnie puściła oczko i uśmiechnęła się?" - pytał na swoim profilu na platformie X jeden z internautów.
Odpowiedź na to pytanie nadeszła błyskawicznie. Udzieliła jej wicedyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Katarzyna Pawlak-Mucha.
"Tak, żona posła Mariusza Kamińskiego mrugnęła podczas konferencji. Mrugnęła do Syna Mariusza Kamińskiego, który był naprzeciwko. Stałam obok" - napisała na swoim profilu na platformie X.
Kamiński i Wąsik ułaskawieni
20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności.
Dwa tygodnie temu policja zatrzymała Kamińskiego i Wąsika, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim; później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.
Prezydent Andrzej Duda 11 stycznia poinformował o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego, na podstawie Kodeksu postępowania karnego, wobec obu skazanych.