Ostrzejsze kary dla handlarzy dopalaczami. Będą na równi traktowani jak dilerzy narkotyków
We wtorek weszła w życie nowelizacja ustawy, która zaostrza kary dla handlarzy i posiadaczy dopalaczy. Grożą im takie kary jak tym, którzy obracają narkotykami. Pierwszy wyrok wedle nowych przepisów zostanie ogłoszony już w środę w Łodzi.
Za handel dopalaczami od wtorku można trafić do więzienia na 12 lat. Za samo posiadanie nielegalnych substancji grozi do 3 lat pozbawienia wolności. To zdecydowana odpowiedź rządu na serię tragicznych śmierci z powodu zażycia dopalaczy. W samej Łodzi i Bełchatowie w ostatnim czasie zmarło 10 osób. W ciągu miesiąca dopalaczami zatruwa się nawet 300 osób.
Pierwszy wyrok ws. dopalaczy na nowych zasadach
Na podstawie nowych przepisów wyrok usłyszy 25-letni Jarosław J. Sąd Okręgowy w Łodzi oskarżył go o handel dopalaczami. Policja w toku śledztwa ustaliła, że sprzedawał je w lombardzie w centrum miasta pod ladą. Za obrót nielegalną substancją wedle nowelizacji ustawy grozi mu teraz do 12 lat więzienia. We wtorek oskarżony przyznał się do winy, jednak wniósł o rok pozbawiania wolności. Decyzja sądu w tej sprawie zostanie podjęta w środę 22 sierpnia.
Zmiana definicji dopalaczy
W nowelizacji ustawy zmieniono samą definicję dopalaczy. Substancja psychoaktywna zostanie wydzielona od substancji pochodzenia naturalnego lub syntetycznego. Dzięki wcześniejszej znajomości składu chemicznego substancji psychoaktywnej, o wiele łatwiej będzie można przewidzieć jej działanie. I właśnie ta "oderwana" substancja będzie wpisywana na listę nielegalnych środków, na równi traktowanych jak narkotyki.
Nowe przepisy mają również skrócić czas procesu wpisywania szkodliwych substancji na listę związków zakazanych. Spis ten będzie przekazywany bezpośrednio do ministra zdrowia. Każda osoba, która zetknie się z przypadkiem zatrucia dopalaczami, ma obowiązek przekazania takiej informacji do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Źródło: Rzeczpospolita
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl