Ostrzał Krasnohoriwki na wschodzie Ukrainy. Osiem osób rannych
O ostrzale poinformowało ukraińskie ministerstwo obrony. Wspierani przez Kreml rebelianci zaatakowali miasto znajdujące się na zachód od Doniecka. Pociski uszkodziły osiem domów, szkołę i szpital.
Prorosyjscy separatyści użyli do ostrzału zakazanych przez mińskie porozumienie systemów rakietowych. Według resortu obrony Ukrainy ostrzał trwał dwie i pół godziny. Rozpoczął się po godz. 5 czasu polskiego.
Pociski uszkodziły osiem domów, szkołę i szpital. - Wybuchło kilka pożarów, które udało się ugasić. Według wstępnych informacji ośmioro mieszkańców Krasnohoriwki zostało rannych bądź odniosło obrażenia - poinformował na konferencji prasowej przedstawiciel ministerstwa obrony Ołeksandr Motuzianyk.
Konflikt na Ukrainie
Konflikt między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami w Donbasie trwa już ponad trzy lata. Jego bilans to około 10 tysięcy zabitych ludzi. Według Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie tylko od początku tego roku w Donbasie zginęło 44, a rannych zostało 181 cywilów.
Od 1 kwietnia na wschodzie Ukrainy formalnie obowiązuje rozejm, jednak jest on nieustannie naruszany.