Ostrzał Charkowa z "wyrzutni rakietowych i artylerii". Są ofiary i ranni
Pięć osób zginęło, a 20 zostało rannych w niedzielę w wyniku ostrzału dzielnic mieszkalnych Charkowa na wschodzie Ukrainy – poinformował szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow na Telegramie.
18.04.2022 02:30
Rosjanie ostrzelali dzielnice mieszkaniowe w niedzielę. "Dziś w biały dzień znów były ostrzały centralnych miejsc miasta, dzielnicy mieszkaniowej Sałtiwka z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i artylerii. Niestety są poszkodowani - 20 osób, a pięć zginęło. Uszkodzono wielopiętrowe budynki i inną infrastrukturę cywilną" – powiadomił Syniehubow.
Powiedział, że siły ukraińskie przeprowadziły w obwodzie kilka udanych operacji, wypierając wojska rosyjskie na większą odległość od Charkowa – wyzwolono m.in. wioski Bazalijiwka oraz Lebjaże i częściowo Kutuziwka.
Zełenski oskarżył Rosjan o zamiar zniszczenia Donbasu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył w nocy z niedzieli na poniedziałek Rosję o zamiar "zniszczenia całego Donbasu" zapowiadając równocześnie, że zrobione zostanie wszystko dla jego obrony. Stwierdził też, że Rosjanie stosują "rozmyślny terror" wobec mieszkańców Charkowa.
- Żołnierze rosyjscy przygotowują się do ofensywy, w niedalekiej przyszłości, na wschodzie naszego kraju. Chcą dosłownie zniszczyć Donbas - powiedział Zełenski w nagraniu wideo umieszczonym na Facebooku.
Dodał, że podobnie jak w Mariupolu, Rosjanie "chcą zniszczyć miasta i inne społeczności lokalne w rejonie Doniecka i Ługańska". "Zrobimy wszystko aby je obronić" - zapewnił.
- Sabotujcie zarządzenia okupantów. Nie współpracujcie z nimi. Musicie być twardzi - wezwał prezydent. Dodał, że konieczność całkowitego embarga na dostawy rosyjskiej ropy "staje się każdego dnia coraz bardziej oczywista".
Charków pod ciągłym ostrzałem
Zełenski powiedział, że tylko w ciągu ostatnich 4 dni zginęło 18 mieszkańców Charkowa, a ponad 100 zostało rannych. Miasto znajduje się pod ciągłym ostrzałem - zaznaczył - dodając, że wróg stosuje "rozmyślny terror" ostrzeliwując z moździerzy i artylerii dzielnice mieszkalne.
Zełenski podkreślił, że każda zwłoka w dostawach broni jest zezwoleniem dla Rosji na zabijanie Ukraińców". - Mija 53 dzień wojny a my czekamy na odpowiedź w sprawie dostaw niektórych rodzajów broni od 53 dni - powiedział.