ŚwiatOstra reakcja Izraela ws. polskiej ustawy. W sieci zawrzało

Ostra reakcja Izraela ws. polskiej ustawy. W sieci zawrzało

W piątek Sejm przyjął nowelizację, która wprowadza karę grzywny lub karę do 3 lat więzienia za słowa typu "polskie obozy śmierci". Premier Izreala Binjamin Netanjahu, oświadczył, że "zdecydowanie sprzeciwia się" ustawie. Nieoczekiwana deklaracja wywołała burzę wśród polskich polityków, publicystów oraz dziennikarzy.

Ostra reakcja Izraela ws. polskiej ustawy. W sieci zawrzało
Źródło zdjęć: © Pixabay.com | MonicaVolpin
Karolina Kołodziejczyk

27.01.2018 | aktual.: 27.01.2018 23:36

Do sprawy odniósł się m.in wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. - Izraela sam od lat penalizuje podobne określenia. To Polska nie może zrobić tego samego? - pyta polityk na Twitterze.

- Nie ma miejsca na niepamięć na niepamięć lub ignorancję - podkreśla z kolei Antoni Macierewicz, były szef Ministerstwa Obrony Narodowej.

- Pilnie potrzebujemy medialnego sztabu kryzysowego - apeluje na Twitterze publicysta WP, Marcin Makowski. Przypomina również ostrą wymianę zdań pomiędzy byłym ministrem finansów, a polską ambasadą. Według izraelskiego polityka istniały "polskie obozy śmierci". Po reakcji polskiej ambsady podczas dyskusji pojawił wpis korespondenta Baraka Ravida, który stwierdził, że "Polska jest najbardziej antysemickim krajem świata".

Lider Ruchu Narodowego zacytował słowa premiera Izraela Benjamina Netanjahu, który zaznaczył, że "polska ustawa jest absurdalna". Nie możemy zmieniać historii a Holokaustu nie można negować." - Kampania zniesławiania ruszyła na 100% ? - pyta retorycznie Winnicki.

Dziennikarz Mikołaj Wójcik zacytował treść proponowanych przepisów, które zakładają, że "każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Polsce odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne – będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech".

- Zmieniam zdanie - przyznaje pisarz Wojciech Engelking po burzy, jaką wywołała reakcja Izraela na ustawę przyjetą przez Sejm. Wcześniej oceniał reakcję na "polskie obozy zagłady" jako na "przesadę".

Korespondent Tomasz Bielecki przypomniał, że jeszcze dziś ambasador Izraela ma spotkać się z premierem polskiego rządu Mateuszem Morawieckim. Przypomnijmy, że podczas uroczystych obchodów 73. rocznicy wyzwolenia Auschwitz ambasador Izraela odniosła się do nowelizacji ustawy o IPN. Według Anny Azari polski rząd chce ustanowić "kary dla świadectw ocalałych z zagłady".

Zobacz także
Komentarze (89)