Ostatnie Pokolenie stawia warunek. Aktywiści mówią o Tusku

Aktywiści z Ostatniego Pokolenia chcą spotkać się z premierem. Oczekują, że Donald Tusk zajmie się ich postulatami. - Pismo, w którym je przedstawiamy, wysłaliśmy mu już w marcu. Nie mamy odpowiedzi do dziś - mówią w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Jak podkreślają, to warunek, aby przestali blokować ulice.

Ostatnie Pokolenie stawia warunek. Aktywiści mówią o Tusku
Ostatnie Pokolenie stawia warunek. Aktywiści mówią o Tusku
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images

"Dzisiaj stoi Pan tam, gdzie stało ZOMO" - piszą aktywiście w serwisie X, kierując te słowa do premiera Donalda Tuska.

Zapewniają, że "nie dadzą się zastraszyć" i z Wisłostrady nie zejdą, dopóki premier się z nimi nie spotka.

- I nie zadeklaruje, że zajmie się naszymi postulatami. Pismo, w którym je przedstawiamy, wysłaliśmy mu już w marcu. Nie mamy odpowiedzi do dziś - przekazują w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie zaskoczeni pod Kurskiem. Seria krwawych ataków Ukrainy

Tusk wezwał służby do "przeciwdziałania takim akcjom"

2 grudnia - po kolejnym proteście Ostatniego Pokolenia - premier zamieścił w mediach społecznościowych wpis. "Blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa i wszystkich użytkowników dróg. Wezwałem dziś odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom" - napisał Tusk.

W odpowiedzi aktywiści wezwali premiera do bezpośrednich rozmów. Proponują termin spotkania 11 grudnia. Liczą na "pokojową rozmowę".

Jak podkreślają, jeśli nie dojdzie do spotkania, nie zrezygnują z blokowania Wisłostrady.

Aktywiści mają dwa kluczowe postulaty. Pierwszy z nich to skokowe zwiększenie inwestycji w kolej i komunikację zbiorową poprzez przekazanie 100 proc. środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe i autobusowe od 2025 r. Drugi to stworzenie biletu miesięcznego za 50 zł na transport regionalny w całym kraju i jednolitego systemu honorowania biletów.

Blokady Wisłostrady. Aktywiści siadają na jezdni

Ostatnie Pokolenie od 25 listopada prowadzi czasowe blokady Wisłostrady, siadając na jezdni w godzinach szczytu.

- Zamienimy ją w stałe miejsce obywatelskiego oporu - zapowiadali aktywiści jeszcze przed rozpoczęciem akcji.

Grupa przez ostatnie tygodnie prowadziła warsztaty i przygotowania w Krakowie, Poznaniu, na Śląsku, w Warszawie, Wrocławiu i Trójmieście.

Ostatnie Pokolenie wyrosło w Polsce z kolektywu Bombleki, które protestowało przeciwko infrastrukturze gazowej. Potem grupa się przebranżowiła i zmieniła barwy. Działacze dołączyli do międzynarodowego ruchu obywatelskiego nieposłuszeństwa, działają w ramach sieci A22, międzynarodowej organizacji zrzeszającej grupy aktywistów stosujących obywatelskie nieposłuszeństwo.

Źródło: Gazeta Wyborcza/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (53)