Oskarżeni w procesie Stella Maris nie przyznają się
Żadna z siedmiu osób, pierwszych oskarżonych w
związku z aferą w wydawnictwie kościelnym Stella Maris dotyczącą m.in
prania brudnych pieniędzy i wyłudzeń podatków, nie przyznała się
przed sądem do zarzutów. Wszyscy odmówili składania wyjaśnień. W
Gdańsku rozpoczął się proces w tej sprawie.
02.12.2004 | aktual.: 02.12.2004 14:54
Biznesmenów oskarżono o przywłaszczenie mienia pięciu firm o wartości ponad 17,5 mln zł i uszczuplenia podatkowe na szkodę Skarbu Państwa na kwotę ponad 7,5 mln zł w latach 1997-2001. Zarzuty dotyczą też prania brudnych pieniędzy.
Na ławie oskarżonych zasiedli m.in szef gdyńskiej firmy informatycznej Demos - Sylwester M., członek zarządu tej firmy- Feliksa M., prezes firmy Futura Leasing - Jerzy K., prezes Grupy Inwestycyjnej Hossa SA - Mariusz G., szef BIG Autohandel - Jerzy J. oraz członek rady nadzorczej firmy Futura Leasing, były członek zarządu BIG Autohandel - Grzegorz W.