PolskaOrganizatorzy demonstracji będą odpowiadać za szkody

Organizatorzy demonstracji będą odpowiadać za szkody

Za szkody wyrządzone przez uczestnika manifestacji podczas jej przebiegu lub bezpośrednio po jej zakończeniu odpowiadać będą solidarnie organizator demonstracji i sprawca szkody - zadecydował Sejm nowelizując ustawę Prawo o zgromadzeniach. Przeciw tym zapisom opowiedziała się LPR i Samoobrona.

05.03.2004 | aktual.: 05.03.2004 13:24

Za uchwaleniem nowelizacji opowiedziało się 279 posłów, przeciw było 81, od głosu wstrzymało się 31.

Przeciw ustawie były Samoobrona i Liga Polskich Rodzin, gdyż - ich zdaniem - oznacza ona ograniczenie prawa do zgromadzeń w ogóle. LPR złożyła nawet wniosek o odrzucenie projektu ustawy, ale Sejm go nie przyjął.

Szef Samoobrony Andrzej Lepper podczas głosowania w Sejmie mówił, że ustawa jest próbą zastraszenia związków zawodowych i ludzi, żeby nie mogli protestować.

"Ze względu chociażby na wprowadzenia planu Hausnera obawiacie się tego, że ludzie wyjdą na ulice. Żadnego zastraszania się nie przestraszymy" - mówił Lepper. Wezwał posłów do opamiętania, bo "to prawo godzi w demokrację, w swobody związkowe i swobody obywatelskie".

Wtórował mu lider LPR Roman Giertych, który jest przekonany, iż ustawa nie bez powodu wejdzie w życie przed wejściem Polski do UE, bowiem wtedy również odbywać się będą manifestacje przeciwko akcesji.

O identyfikacji i islamie

Zgodnie z nowelizacją, w zgromadzeniach nie będą mogły brać udziału osoby posiadające broń, materiały wybuchowe lub inne niebezpieczne narzędzia, a także osoby, "których wygląd zewnętrzny uniemożliwia identyfikację".

Posłowie odrzucili poprawkę Stanisława Gudzowskiego (LPR), który zaproponował, by w protestach nie mogły uczestniczyć "osoby, których wygląd odbiega od charakteru zgromadzenia i wskazuje na zamiar uniemożliwienia ich identyfikacji".

Poseł pytał, czy przy tak sformułowanej poprawce muzułmanie będą mogli brać udział w zgromadzeniach w Polsce, a przede wszystkim, w jaki sposób będą identyfikowane kobiety muzułmańskie, które będą chciały wziąć w nich udział.

Wiceminister SWiA Jerzy Mazurek odpowiedział, że gdyby - przy zapisie, który proponuje Gudzowski - przyszedł on w garniturze, to też odbiegałby od charakteru zgromadzenia i należałoby go odsunąć od uczestnictwa. Przypomniał, że religia zabrania kobietom muzułmańskim uczestniczenia w zgromadzeniach.

Ustawa nakłada na organizatora zgromadzenia obowiązek powiadomienia o nim gminy nie później niż na 7 dni, a najwcześniej 30 dni przed datą manifestacji (obecnie jest to nie później niż 3 dni). Sejm przyjął poprawkę Mariusza Kamińskiego (PiS), który zaproponował, by w przypadku zgromadzeń do 100 osób utrzymać dotychczasowy, trzydniowy termin powiadomienia gminy.

Zmiany w prawie o zgromadzeniach, m.in. dotyczące współodpowiedzialności organizatorów za szkody wyrządzone w trakcie demonstracji, zapowiadał po wrześniowym proteście górników ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)