OPZZ: to pozorowanie dialogu społecznego
Ogólnopolskie Porozumienie Związków
Zawodowych nie doszło do porozumienia z rządem w sprawie płacy
minimalnej i wskaźnika wzrostu płac w budżetówce w 2008 r.
Związkowcy opuścili salę obrad Trójstronnej Komisji do
spraw Społeczno-Gospodarczych, który zajmował się tą sprawą.
Jak poinformował OPZZ w przesłanym PAP komunikacie, podczas obrad Komisji strona rządowa przypomniała swoje stanowisko, iż płaca minimalna w 2008 r. wzrośnie do 1000 zł brutto, a wynagrodzenia w sferze budżetowej wzrosną o 2,3 proc.
OPZZ domagała się natomiast wzrostu płacy minimalnej do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej oraz wzrostu płac w sferze budżetowej o nie mniej niż 11 proc.
"Na pytanie przewodniczącego OPZZ Jana Guza: czy strona rządowa jest upoważniona do zmiany wcześniej przedstawionego stanowiska i podjęcia negocjacji w dniu dzisiejszym - przedstawiciele strony rządowej oświadczyli, że nie posiadają upoważnienia do zmiany stanowiska negocjacyjnego rządu" - napisał w komunikacie OPZZ.
"Przewodniczący OPZZ oświadczył, że brak upoważnień do rozmów strony rządowej oznacza, że dalsze prowadzenie negocjacji nie ma sensu w sytuacji dyktatu ze strony rządu i jest to jednostronne zerwanie rozmów przez stronę rządową. Do takiej oceny generalnie przychylili się pozostali partnerzy społeczni. Uznano, że jest to pozorowanie dialogu społecznego" - stwierdza komunikat.
Napisano w nim ponadto, że "przedstawiciele OPZZ zażądali wpisania do komunikatu z posiedzenia zapisu o przyczynach braku uzgodnienia wskaźników na 2008 rok. Wobec nieuwzględnienia tego postulatu przedstawiciele OPZZ odmówili podpisania komunikatu i opuścili salę obrad".