ONZ: pół miliarda ludzi odczuwa brak wody
Przez ostatnie 70 lat populacja ludzi na świecie potroiła się, a zużycie wody zwiększyło się 6-krotnie, stwierdzają eksperci ONZ w raporcie "Stan populacji świata 2001".
09.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zasoby naturalne Ziemi są obecnie wykorzystywane wiele szybciej niż kiedykolwiek - alarmuje w raporcie fundacja ONZ Population Fund (UNFPA).
Dewastacja środowiska to nadużywanie zasobów naturalnych i zagrożenie złożonych struktur, których istnienie umożliwia rozwój i przetrwanie ludzi na Ziemi - piszą autorzy raportu. Dodają, że należy jak najprędzej znaleźć sposób na utrzymanie równowagi między potrzebami ludzi a wymaganiami środowiska.
Z raportu wynika, że zasoby wody i ziemi uprawnej podlegają ze strony człowieka nieustannej presji, spowodowanej narastającą konsumpcją i rozrostem populacji. Jeśli ona nie ustanie, w przyszłości Ziemia nie będzie w stanie zaspokajać potrzeb ludzi.
Przez ostatnie 70 lat populacja ludzi na świecie potroiła się i obecnie wynosi 6,1 miliarda. W tym samym czasie zużycie wody zwiększyło się sześciokrotnie - podaje raport.
508 milionów ludzi żyjących w 31 krajach już dziś odczuwa brak wody. Problem zaostrzy się, gdy do 2025 r. populacja wzrośnie (jak przewidują prognozy) do 8 miliardów - podaje raport. Przypomina on jednocześnie, że co roku zanieczyszczona woda i fatalne warunki sanitarne stają się bezpośrednią lub pośrednią przyczyną śmierci ponad 12 mln ludzi.(aka)