ONZ otrzymał od rządu Syrii dokumenty ws. Konwencji o zakazie broni chemicznej
ONZ otrzymał od rządu Syrii dokumenty w sprawie przystąpienia Damaszku do międzynarodowej Konwencji o zakazie broni chemicznej - poinformował rzecznik ONZ.
12.09.2013 | aktual.: 13.09.2013 02:23
- Rząd syryjski przesłał nam dokumenty w tej sprawie. Są teraz tłumaczone - przekazał rzecznik ONZ, Farhan Haq.
Wcześniej, informując o gotowości przystąpienia Syrii do konwencji, prezydent tego kraju postawił jednak warunek. Mówił, że Damaszek nie wypełni postanowień o wydaniu broni pod międzynarodową kontrolę, jeżeli Stany Zjednoczone nie przestaną wcześniej grozić atakiem. Asad dodał, że Waszyngton powinien przestać stosować "politykę gróźb". Jeśli ten warunek zostanie spełniony, to prezydent zadeklarował, że byłby gotów do podpisania decyzji o utylizacji arsenału chemicznego.
- To proces dwustronny (...). Gdy zobaczymy, że USA naprawdę chcą stabilizacji w naszym regionie, przestaną grozić i dążyć do ataku, a także przestaną dostarczać broń terrorystom, wtedy uznamy, że możemy przeprowadzić ten proces do końca - powiedział syryjski prezydent w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji.
Asad dodał, że Damaszek zacznie przekazywać informacje na temat swojej broni chemicznej w miesiąc po przystąpieniu do międzynarodowej Konwencji o zakazie broni chemicznej.
Baszar al-Asad cytowany wcześniej przez rosyjskie media mówił, że Syria przekaże kontrolę nad bronią chemiczną ze względu na Rosję, a nie w obawie przed amerykańskim groźbami. Syryjski prezydent ostrzegł też, że interwencja zbrojna w jego kraju wywoła wojnę na całym Bliskim Wschodzie.
Konwencja o zakazie stosowania broni chemicznej zabrania produkcji, rozwoju i składowania tego typu arsenału. Układ wymaga od wszystkich stron, by poinformowały o swoich zasobach oraz by zasoby te zostały zniszczone.